Reklama
Reklama

Mucha nie wytrzymała i powiedziała to o Kurdej-Szatan. Co za słowa!

Barbara Kurdej-Szatan wywołała ostatnio niemałą aferę! Aktorka nawet nie spodziewała się, że jej komentarz na Instagramie może nieść za sobą wiele poważnych konsekwencji. Za chwilę emocji i nerwy przyszło jej słono zapłacić. Teraz na temat Blondynki z popularnej sieci komórkowej postanowiła wypowiedzieć się Anna Mucha. Zaskakujące, co wyznała...

Barbara Kurdej-Szatan w ostatnich latach nie mogła narzekać na brak pracy i zainteresowania mediów. Zagrała w filmie, serialach, a także była twarzą wielu kampanii reklamowych. Swego czasu była jedną z najpopularniejszych Blondynek w Polsce!

Wiele wskazuje jednak na to, że to chyba już koniec... a przynajmniej na jakiś czas. Jeden wpis wiele przekreślił. Mowa o wulgarnym komentarzu Kurdej-Szatan na Instagramie. Cierpkie słowa w kierunku Straży Granicznej przyniosły jej sporo kłopotów.

Reklama

Sprawą zajęła się prokuratura, została wyrzucona z "M jak miłość" i nie ma już wstępu do telewizji publicznej. Celebrytka kolejny raz przeprosiła na swoim Instagramie i przekonywała, że szanuje "ciężką pracę wszystkich służb mundurowych", ale mleko już się wylało.

W sprawie Kurdej-Szatan wypowiedziało się już kilka sław, a teraz cegiełkę postanowiła dołożyć również Anna Mucha (zobacz!), która Basię miała okazję poznać nieco bliżej na planie serialu.

Aktorka dodała, że Kurdej-Szatan sprawia, że świat i ludzie dookoła są dzięki niej lepsi.

Jak myślicie, czy publiczność da Basi drugą szansę?

Zobacz też:

Anna Mucha przeżyła dramat w teatrze: "Nie ma moich majtek!"

Mąż Kurdej-Szatan zabrał głos! "Basia była zestresowana"

Małgorzata Rozenek-Majdan skomentowała Marsz Niepodległości

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie pomponik.pl

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Mucha | Barbara Kurdej-Szatan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy