Miłosna historia Lewandowskich
Anna Stachurska i Robert Lewandowski poznali się w 2007 roku, podczas obozu integracyjnego na Mazurach. Oboje byli wtedy studentami, którzy z pewnością nie sądzili, że kilkanaście lat później będą “na językach" wszystkich Polaków. Trzy lata później zakochani przeprowadzili się do Niemiec, by Robert mógł rozwijać swoją karierę piłkarską. Rok później na Malediwach para zaręczyła się. Ślub odbył się w 2013 roku, w podwarszawskim Serocku. Lewandowscy doczekali się dwóch córek. W 2016 roku na świat przyszła Klara, a cztery lata później Laura.
Anna Lewandowska trenuje w Polsce
Anna Lewandowska nie chce być tylko żoną znanego piłkarza. Sama rozwija swoją markę osobistą. W 2013 roku założyła bloga, a pokłosiem tej działalności było wydanie książki zachęcającej do zmiany nawyków żywieniowych. Lewandowska znana jest także z tego, że promuje swój catering dietetyczny, produkty spożywcze oraz aplikację do kontrolowania diety. Anna organizuje także obozy treningowe dla swoich podopiecznych. Ostatnio specjalnie przyleciała do Polski, by w górach poprowadzić zgrupowanie, na którym pojawiła się między innymi Małgorzata Rozenek. Fani chętnie śledzili wszystkie informacje, które obie celebrytki publikowały w sieci, w związku z tym wydarzeniem.
Anna Lewandowska pochwaliła się powiększeniem rodziny
Pod koniec kwietnia internet obiegła informacja o tym, że rodzina Anny Lewandowskiej powiększyła się. Mama trenerki, Maria Stachurska, za pośrednictwem mediów społecznościowych pochwaliła się tym, że po raz kolejny została babcią. Na świat przyszedł syn brata Anny Lewandowskiej. Piotr Stachurski jest już ojcem 2,5-letniej Łucji. Teraz wraz z żoną doczekał się syna.
Informacje o narodzinach chłopca potwierdziła właśnie Lewandowska.
“Znowu zostałam ciocią najcudowniejszego maluszka o imieniu Artur" - napisała Lewandowska pod zdjęciem na Instagramie, na którym widać, że trzyma na rękach małego chłopca. W komentarzach posypały się gratulacje dla Anny. Fani docenili także piękne imię chłopca.
Zobacz też:
Internauta skrytykował Annę Lewandowską. Odpowiedziała stanowczo
Lewa opublikowała jedno zdjęcie i się zaczęło. Jej wpis wywołał poruszenie
Ekspert krytykuje produkt Anny Lewandowskiej. Może mieć kłopoty
