Anna Lewandowska mogłaby do końca żyć z pieniędzy, które zarabia jej mąż.
Dziewczyna jest jednak ambitna i postanowiła jakiś czas temu zostać drugą Chodakowską.
Z tej okazji udzieliła kolejnego wywiadu, w którym opowiedziała co nieco o swoim codziennym życiu z piłkarzem...
"Czasami mam wrażenie, że żyjemy z Robertem w jakiejś bajce. Nie mogę uwierzyć w to wszystko, co wydarzyło się w naszym życiu.
Myślę, że to jakiś sen, że zaraz się obudzę. Jest naprawdę wspaniale" - chwali się w rozmowie z portalem iWoman.pl.
Jednocześnie Anna postanowiła zapewnić, że te kilkanaście milionów euro rocznie jej męża absolutnie jej nie zmieniło i stara się żyć jak przeciętna Polka...
"Nadal chodzę do sieciowych sklepów, by kupić sobie ubrania" - wyznaje Lewandowska.
Zaraz jednak dodaje, że nie ma zamiaru ukrywać, że żyje w luksusie...
"Nauczyłam się też nie wstydzić tego, że zarabiamy pieniądze. Oboje ciężko pracowaliśmy i pracujemy na nasz sukces, dlatego lubimy korzystać z tego, co mamy. Potrafimy się także tym dzielić" - przekonuje.
Zazdrościcie?
Zobacz również:
