Anna Lewandowska rzadko bywa na salonach. Zresztą wcale nie musi, bo przecież jej nazwisko jest dobrze znane w Polsce i poza jej granicami. Niekoniecznie szuka zatem dodatkowych form promocji.
Jednak od czasu do czasu pojawia się na czerwonym dywanie. Tak było ostatnio, kiedy to postanowiła wybrać się na pokaz kolekcji Violi Piekut.
Zresztą nie ma się co dziwić, że zaszczyciła swoją obecnością imprezę akurat tej projektantki. Nie jest tajemnicą, że żona "Lewego" bardzo lubi jej kreacje.
Na pokazie Anna odsłoniła dość sporo. Założyła krótką fioletową sukienkę z głębokim dekoltem. A że zrezygnowała ze stanika, to zgromadzeni mieli niezły widok!








***Zobacz więcej materiałów:








