Reklama
Reklama

Anna Korcz wyprowadziła się od męża!?

Jeden z tabloidów donosi o kryzysie kolejnej znanej pary. Tym razem Anny Korcz (45 l.) i Pawła Pigonia (41 l.).

Aktorka podobno wyprowadziła się z domu w podwarszawskim Pomiechówku, gdzie mieszkała z mężem, i ulokowała w stolicy z dziećmi z poprzedniego związku - podaje "Fakt".

Czy kryzys jest poważny, tego nie wiadomo. Znajomy Anny Korcz twierdzi jednak, że "Paweł ma dość trudnego charakteru żony" i na razie rozłąka jest mu na rękę.

"Myślał, że z czasem Ania się zmieni, a dziecko złagodzi jej charakter. Tak się jednak nie stało. Postanowili  dać sobie czas. On i 4-letni Jaś zostali w Pomiechówku, a Ania jest w Warszawie" - mówi.

Reklama

Gdyby rewelacje "Faktu" okazały się prawdą, byłby to już drugi nieudany związek 45-latki. Aktorka nigdy nie ukrywała, że jest trudna we współżyciu i jej partner nie ma przy niej lekkiego życia.

Awantury i kłótnie w ich domu są na porządku dziennym!

"Kłócimy się o bzdury. (...) Nie jesteśmy układnym związkiem. Czy jesteśmy tacy super szczęśliwi? Chyba nie. Jesteśmy ludźmi, więc targają nami emocje" - powiedziała aktorka dwa lata temu w wywiadzie dla "Twojego Imperium".

"Paweł jest, niestety, zdominowany przeze mnie. Zgadza się na wiele rzeczy dla tak zwanego świętego spokoju. Mam bardzo silną osobowość, trudno ze mną żyć. Wszystko musi być jak w zegarku. Wiele zachowań ludzkich uważam za złe. Jestem bardzo zasadnicza".




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Korcz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy