Nasza polska księżniczka i żona syna miliarderów pochwaliła się, że zamierza walczyć ze swoim nałogiem związanym z nadmiernym kupowaniem ubrań. Aktorka ogłosiła, że przez najbliższy rok nie kupi sobie nic nowego. Ponoć na razie idzie dość łatwo..."Mija pierwszy miesiąc od kiedy postanowiłam nie kupować żadnych nowych ubrań. Poszło dosyć gładko:-) Przez cały styczeń udało mi się nie skusić na żadne promocje, przeceny i wyprzedaże. Jednak na początku miesiąca miałam urodziny i dostałam kilka ubraniowych prezentów (od niewtajemniczonych;-). Dlatego dziś włożyłam wszystkie na sobotnią randkę z Mężem:)" - śmieje się Anna.
Przy okazji podzieliła się paroma radami, które pomogły jej wytrwać w postanowieniu."Poza tym wypisałam się z newsletterów, ograniczyłam ilość śledzonych marek modowych na Instagramie i skasowałam zakupowe aplikacje z telefonu" - wylicza Anna.
Co ją do tego skłoniło? Anna postanowiła zadbać o ekologię! "Globalnie takie nieprzemyślane zakupy powodują, że co roku na wysypiska trafiają miliony ton ubrań. To przeogromna strata energii, surowców i pieniędzy oraz katastrofa dla naszego środowiska" - dodaje gwiazda.
I taką postawę szanujemy!
***
![Wiśniewski ostro o Martyniuku. Mówi o konsekwencjach [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LSVO3WR5EMYY0-C401.webp)
