Anita Sokołowska rozstała się z partnerem
Anita Sokołowska zdobyła ogromną popularność dzięki dwóm serialom. Najpierw zagrała doktor Lenę Latoszek w "Na dobre i na złe", a potem przez 11 lat wcielała się w rolę Zuzy Markiewicz w serialu "Przyjaciółki". Aktorka po 22 sezonach polsatowskiej produkcji postanowiła się rozstać z rolą Zuzy. Nie rozstała się jednak z Polsatem.
Anita Sokołowska zdobyła Kryształową Kulę w "Tańcu z Gwiazdami"
Kiedy Anicie Sokołowskiej zaproponowano udział w "Tańcu z Gwiazdami" nie bez obaw podjęła decyzję.
"Nie czułam wewnętrznie, że jestem na to gotowa i że to jest format, w którym ja mogę dać coś widzowi" - wyjaśniła w rozmowie z "Vivą".
"A teraz (...) przyszedł taki wewnętrzny impuls, że jeśli tam pójdę, to spróbuję to zrobić na swoich warunkach. Tę energię będę uwalniała na swoich warunkach" - dodała.
Widzowie pokochali jej energię na parkiecie do tego stopnia, że dzięki ich głosom w finale prześcignęła nawet Roksanę Węgiel i Maffashion.
"Jestem sobie wdzięczna, że w wieku 48 lat zdecydowałam się na to, by wziąć udział w programie. Nie wiedziałam, że będę kiedyś inspiracją dla innych kobiet. Udział w "Tańcu z gwiazdami" uświadomił mi jedno. Otaczanie się ludźmi dobrymi, wspaniałymi, życzliwymi jak tutaj jest bardzo ważne" - wyznała dla Pomponika w maju po zakończeniu show.
Anita Sokołowska potwierdziła rozstanie
Okazuje się, że udział w "Tańcu z Gwiazdami" to nie była jedyna ważna zmiana w życiu Anity Sokołowskiej. Jak ustalił serwis Party.pl, ponad dwa lata temu zakończyła swój kilkuletni związek z Bartoszem Frąckowiakiem. Para ma 11-letniego syna, Antoniego.
Teraz Sokołowska zdecydowała się potwierdzić te sensacyjne informacje.
"To prawda, ponad dwa lata temu rozstałam się z moim partnerem. Pozostajemy w życzliwej relacji. Z uwagi na dobro naszego syna, proszę o uszanowanie prywatności" - powiedziała aktorka w rozmowie z serwisem.
Przypomnijmy, że Sokołowska i Frąckiewicz poznali się w 2007 roku w bydgoskim teatrze, gdzie aktorka zagrała w sztuce reżyserowanej przez Frąckiewicza "Przebudzenie wiosny"
"Po jednej z pierwszych prób byłam totalnie pod wrażeniem Bartka. Poszłam do garderoby, wzięłam do ręki leżącą tam książkę i na pierwszej stronie natknęłam się na wstęp, który on napisał. Zaczęłam czytać i miałam wypieki na twarzy. Co za język, sposób myślenia! Już wiedziałam, że wpadłam po uszy" - zdradziła w rozmowie z "Twój Styl".
Zobacz też:
Anita Sokołowska mówi o tym wprost. Jest inaczej niż wielu mogło przypuszczać [POMPONIK EXCLUSIVE]
Niepokojące wieści od Anity Sokołowskiej. "Nie mam siły, by rozpocząć dzień"
