Reklama
Reklama

Anita Lipnicka pokazała się z Johnem Porterem. Fani zachwyceni

Wspaniała wokalistka i legenda rocka, Anita Lipnicka, oraz Johnny Porter, przeszli przez długą drogę - począwszy od partnerów muzycznych i najlepszych przyjaciół, aż po kochanków i obecnych rodziców ich nastoletniej córki.

Podczas wywiadu udzielonego Krystynie Pytlakowskiej w 2003 roku Anita opowiedziała o początkach ich związku. Nieoczekiwanie współpraca artystyczna przerodziła się w wielką miłość, trwającą przez dwanaście lat ich życia razem.

Wielka miłość Anity Lipnickiej i Johna Portera rozkwitała w studiu nagraniowym

Anita wspomniała, że jak pierwszy raz zobaczyła Johna, bardzo jej się spodobał, uważała go za niezwykle męskiego i intrygującego. Opisała również moment, gdy usłyszała jego piosenkę w radiu i zaczęła podśpiewywać, co zainspirowało ją do kontaktu. Choć ich światy wydawały się zupełnie różne - ona piosenkarka popowa, a on legenda rocka - postanowili podjąć współpracę.

Reklama

Johnn powiedział, że przed kontaktem z Anitą nie wiedział wiele o niej, dopiero po jej telefonie zobaczył ją w telewizji. Mimo że głos Anity mu się spodobał, nie był nim specjalnie zauroczony. Jednak wspólne śpiewanie piosenki podczas próby nagrań uświadomiło im, że jest między nimi chemia.

I tak powstała pierwsza płyta Anity Lipnickiej i Johnego Portera... 20 lat temu...

 

Wczoraj z okazji 20-lecia ich pierwszego wspólnego albumu, wrzucili do sieci zdjęcie, na którym są razem. Fotografię opatrzyli komentarzem:

"Dziś wielki dzień. Od rana podpisywaliśmy dla Was “Nieprzyzwoite piosenki" na winylach ���� Z okazji 20-tych urodzin tego kultowego dziś wydawnictwa, nakładem @warnermusicpoland ukazała się właśnie jego specjalna edycja w postaci podwójnego LP. Cieszy nas to ogromnie, bo album ten jest nam obojgu szczególnie drogi. Przywołuje piękne wspomnienia i jest świadectwem niezwykłego momentu w naszych życiorysach. A Wam, z jakim czasem się kojarzy? Gdzie byliście, co robiliście słuchając “Nieprzyzwoitych piosenek"?"

Pod zdjęciem posypała się lawina pozytywnych komentarzy:

"wielki szacunek dla Was za to że potraficie rozmawiać mimo że wasze drogi się rozeszły. Wszystkiego dobrego", "Szacunek wielki dla Was obojga. Pomimo rozstania, potraficie być dla siebie wsparciem. To wielka inspiracja dla innych. Bądźcie szczęśliwi i twórzcie dalej. Może jeszcze kiedyś coś wspólnie.?".

Czytaj także: 

Lipnicka była wtedy w drugim miesiącu ciąży. Cios przyszedł niespodziewanie

Młynarska, Lipnicka i Kukulska skomentowały zdjęcie Edyty Bartosiewicz

Anita Lipnicka nie czuła instynktu macierzyńskiego. Dziś tak mówi o 17-letniej córce

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anita Lipnicka | John Porter
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy