Andrzej z "Sanatorium miłości" w szpitalu
Andrzej Sikorski znany jest z 4. edycji "Sanatorium miłości". To dzięki programowi zdobył popularność i sympatię widzów.
W czwartek senior zamieścił w mediach społecznościowych niepokojące zdjęcie. Widać na nim, że jest przykuty do szpitalnego łóżka, a jego ciało oplatają rurki i kable podpięte do medycznych urządzeń.
Widok nieco przeraził obserwatorów Andrzeja i pojawiły się pytania, co się stało, że znalazł się w szpitalu. W poście znalazła się jedynie krótka informacja, że senior musiał kolejny raz przejść operację.
"Już po czwartej operacji kolana. Rokowania co do dalszej egzystencji optymistyczne" - napisał na Instagramie.
Andrzej z "Sanatorium miłości" wraca do zdrowia
Wygląda na to, że operacja kolana zakończyła się sukcesem, a leczenie przynosi skutki. Andrzej zamieścił na swoim profilu nowe zdjęcie, na którym wygląda już znacznie lepiej.
Senior leży uśmiechnięty w szpitalnym łóżku z opatrunkiem na lewej nodze. Widać, że jest już w swoim ubraniu, a nie jak poprzednio w szpitalnej koszuli. Do fotografii załączył podziękowania: "Szpital im. prof. Grucy w Otwocku. Dziękuję, świetni lekarze (Piotr Dudek) oraz cudowny personel".
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
***
Zobacz też:
"Sanatorium miłości 4". Co z Mariolą i Piotrem Hubertem? Czy zrobią kolejny krok?
"Sanatorium miłości 4". Mariola wyjawiła, jak wyjątkowe relacje łączą ją z Anią








