Andrzej Piaseczny tłumaczy się z pracy w TVP. "Nie jestem Holecką"

Piasek i Holecka
Piasek i Holeckaeastnews East News
Oczywiście, zdaję sobie sprawę, jaka telewizja pokazuje „The Voice Senior”. Nie wiem, czy odpowiedź, że nie jestem Danutą Holecką i nie czytam 'Wiadomości', jest dla ciebie satysfakcjonująca. Może to rzeczywiście nie wystarczy, może powinienem obrazić się na TVP, bo mam poglądy zupełnie inne od tych, które się tam głosi. Ale znowu – nigdy ich nie ukrywałem. Borys Szyc mówi, że nie wolno chodzić, ale przecież Piłsudskim był też za pieniądze TVP. Absolutnie nie chcę wypominać tego Borysowi, tylko chcę pokazać, że mam kłopot z ustaleniem granicy - wyznaje gwiazdor.
Jeśli mnie zatrudniają w programie muzycznym, idę i zajmuję się muzyką. Właściwie: zatrudniali. Nie sądzę, żebym pozostał w jury 'The Voice Senior'. Ludzie, którzy podejmują decyzje, są twardogłowi i nie mają takich dylematów jak ja. Dla nich wszystko jest albo czarne, albo białe i cóż, mają do tego prawo. Nie spotkały mnie ze strony TVP żadne przykrości, ale z rozmów zakulisowych wiem, że raczej nie dostanę propozycji przedłużenia umowy. Ale nie przestanę głośno mówić, że 'The Voice Senior' to zajebisty program, w którym uczestniczyłem z wyjątkową przyjemnością. Cóż, czas biegnie, nic nie jest nam dane na zawsze. Nie mam pretensji do siebie ani nie będę miał do tego, kto podejmie ostateczną decyzję - zaznacza.

Zobacz również:

Andrzej "Piasek" Piaseczny"
Andrzej "Piasek" Piaseczny"TricolorsEast News
Andrzej Piaseczny
Andrzej PiasecznyPawel WrzecionMWMedia
Dorota Wellman: Celebrytki nie inspirują nikogo do niczegoNewseria Lifestyle/informacja prasowa
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?