Aleksandra Grysz lada moment zostanie mamą
Aleksandra Grysz ma za sobą długą i ciężką walkę o upragnione dziecko. Prezenterka w ubiegłym roku ze smutkiem wyznała, że straciła ciążę. Bardzo boleśnie przeżyła tę stratę, o czym szczerze pisała w mediach społecznościowych.
Gwiazda "Pytania na śniadanie" i jej ukochany nie poddali się i kontynuowali starania o upragnionego potomka. Aleksandra Grysz znów zaszła w ciążę. Tym razem wszystko idzie zgodnie z planem i już niebawem para powita na świecie swoje pierwsze dziecko. Prezenterka śniadaniowego programu TVP nie rezygnuje z aktywności zawodowej. Widzowie wciąż mogą ją podziwiać w cyklu "Czerwony dywan". W czasie wolnym od pracy, chętnie uczestniczy w wydarzeniach branżowych.
W przypadku Aleksandry Grysz pojawianie się na ściance jest tym przyjemniejsze, że zawsze może liczyć na obecność swojego ukochanego, który także pracuje w TVP. Mowa o Tomaszu Tylickim, który występuje w "Pytaniu na śniadanie" w duecie z Beatą Tadlą. Para pojawiła się parę dni temu na Gali Gwiazd Plejady. Aleksandra Grysz z mocno zaokrąglonym brzuszkiem chętnie pozowała do wspólnych zdjęć z partnerem.
Aleksandra Grysz zaprezentowała ciążowe krągłości
Trzeba przyznać, że ciąża służy prezenterce. Tego wieczoru kobieta wyglądała olśniewająco. Wystąpiła w bladoniebieskiej sukni z głębokim rozcięciem z prawej strony, które wspaniale eksponowało jej zgrabną sylwetkę. Marszczenie w okolicy biustu oraz wiązanie wokół szyi dodały kreacji wakacyjnego charakteru. Kreacja doskonale współgrała z figurą prezenterki, podkreślając jej kobiece kształty. Na nogach Aleksandra Grysz miała klasyczne buty na wysokim obcasie w cielistym kolorze. Tomasz Tylicki wystąpił natomiast w eleganckim zestawie, utrzymanym w odcieniach szarości. Oboje prezentowali się zachwycająco.
Aleksandra Grysz i Tomasz Tylicki już w przeszłości mieli okazję wspólnie pracować przy realizacji programu telewizyjnego. Razem prowadzili "Czas w las". Para wkrótce powita na świecie wyczekiwanego synka. Dla Tomasza Tylickiego nie będzie to debiut rodzicielski. Prezenter ma już bowiem córkę z powszedniego związku. Dziewczynka skończyła w tym roku dziesięć lat.
Zobacz też:
Beata Tadla w "Pytaniu na śniadanie" poszła na całość. Chce być jak Marilyn Monroe?
Ciężarna gwiazda "PNŚ" przekazała pilne wieści. "Niesamowity moment"
Para z "Pytania na śniadanie" spodziewa się dziecka. A jednak to prawda
