Reklama
Reklama

Aleksander Doba nie żyje! Patrycja Markowska opublikowała poruszający wpis!

Informacja o śmierci Aleksandra Doby (†74 l.) poruszyła nie tylko fanów sportu, ale i liczne gwiazdy. Patrycja Markowska (41 l.) i Edyta Górniak (48 l.) bardzo czule pożegnały słynnego kajakarza...

"Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 22 lutego zmarł wielki kajakarz Aleksander Doba. Zmarł śmiercią podróżnika zdobywając najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro spełniając swoje marzenia. Pogrążona w żalu żona, synowie, synowe i wnuczki" - ta informacja na profilu Aleksandra Doby zszokowała jego fanów. 

Jak relacjonował organizator wyprawy na Kilimandżaro, kajakarz chwilę przed śmiercią mówił, że jest w dobrej formie. Niewiele później zasłabł i stracił przytomność. Miał 74 lata. 

Śmierć sportowca poruszyła także celebrytów. Aleksander Doba brał przecież udział chociażby w jednej z edycji show "Agent. Gwiazdy". 

Reklama

Tam poznał m.in. Edytę Górniak. Diwa zalała się łzami na swoim Instagramie...

"Aleksander Doba. Bezkonfliktowy, pogodny, oddany pasji, życzliwy bez powodu. Dziękuję Ci za Twoją serdeczność Oluś. Ceńmy każdy wzajemny uśmiech" - napisała gwiazda na swoim InstaStories.

Pamięć sportowca postanowiła uczcić także Patrycja Markowska. Wokalistka (sprawdź!) zamieściła w sieci czarno-białe zdjęcie...

"Aleksander Doba. Wspaniały i jedyny. Polski kajakarz i podróżnik. Odszedł zdobywając Kilimandżaro. Wielki szacunek. Będzie pana brakowało..." - napisała gwiazda. 

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Aleksander Doba
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy