Prezesowa Szulim do niedawna była często widywana w knajpkach w okolicach modnego placu Zbawiciela.
W końcu nie bez powodu otrzymała przydomek "najstarszej warszawskiej hipsterki".
Jak jednak donosi tygodnik "Gwiazdy", Agnieszka jakiś czas temu totalnie zmieniła swój styl życia i już nie pojawia się w miejscach, gdzie może przyjść każdy.
"Agnieszka wolny czas spędza teraz zamknięta w rezydencji Piotra w Konstancinie. Mieszkają z jego siostrą, a zaraz obok mieści się dom państwa Staraków" - zdradza znajomy celebrytki z TVN.
Teraz Szulim czas spędza głównie ze swoją bogatą przyszłą teściową, która jakiś czas temu przekonała się do wybranki syna i bardzo ją polubiła.
"Pani Ania często dzwoni do Agnieszki i zaprasza ją na kawę. Bardzo się starają, by się do siebie zbliżyć" - dodaje informator gazety.
Dbanie o dobre relacje z miliarderką odbiły się ponoć niekorzystnie na kontaktach Szulim z jej starymi znajomymi.
"Miała dziesiątki znajomych. Teraz przestała się z nimi kontaktować. Grubą kreską odcina się od przeszłości" - informuje osoba z jej otoczenia.
Myślicie, że życie żony milionera kiedyś zacznie ją nużyć?
