Jesienią ubiegłego roku Agnieszka Kaczorowska (26) wśród romantycznych krajobrazów Toskanii stanęła na ślubnym kobiercu w wymarzonej białej sukni.
Jej ukochany, świeżo poślubiony mąż Maciej Pela (29) myślał wtedy, że to najszczęśliwsza chwila w ich życiu.
Jednak Agnieszka szybko zrobiła mu niespodziankę. Okazało się, że ich późniejsza podróż poślubna na Seszele zaowocowała dobrą nowiną.
"Maciek dowiedział się o wszystkim jako pierwszy, był bardzo szczęśliwy!" – zdradziła niedawno kulisy chwili, w której powiedziała Maciejowi, że będą rodzicami.
Potem nastały bardzo trudne trzy miesiące.
"Agnieszka nie czuła się najlepiej, a musiała pracować na planie serialu "Klan" i we własnej szkole tańca! A do tego chciała zrobić prezent rodzicom pod choinkę i dopiero wtedy powiedzieć o ciąży. Zmagając się z niedogodnościami pierwszych tygodni ciąży niełatwo było zachować tę tajemnicę" - czytamy w "Rewii".
A jednak udało się, gdy już wiedzieli wszyscy rodzice, u progu nowego roku podzieliła się szczęściem z fanami.
"W 2019 dołączy do nas małe Pelątko i spełni nasze skryte marzenie. Na pewno przyniesie ze sobą też dużo wyzwań… Jesteśmy na nie gotowi i choć momentami trochę przerażeni, to przede wszystkim bardzo szczęśliwi" – napisała w internecie.
Chwile złego samopoczucia przyszła mama ma już za sobą.
"Jak czasem je podglądamy na badaniach, to rusza się bardzo i w rytmie" – zdradza Agnieszka.
Może okazać się, że taneczna pasja, która połączyła rodziców, stanie się też przeznaczeniem ich dziecka.
"Jest na to potencjał" - śmieje się Maciej Pela.










