Tancerka i aktorka ma teraz dobry okres w swoim życiu. Rozwija szkołę tańca, którą otworzyła we wrześniu 2017 roku, zaręczyła się i szykuje się do ślubu.
Jej związek z Maciejem wzbudził wiele kontrowersji. Zwłaszcza to, że ponoć odbiła Maćka koleżance z parkietu. Sama Agnieszka w najnowszym programie Marcina Cejrowskiego nie chciała komentować tych doniesień. Celebrytka pragnie skupić się obecnie na budowaniu swojego szczęścia z narzeczonym i nie chce przejmować się złośliwymi komentarzami, że rozbiła czyjś związek.
Rozpromieniona podczas wywiadu opowiadała o planowaniu rodziny. Jednak nim to nastąpi, najpierw Agnieszkę czeka ślub i tu pojawia się pytanie, czy do ołtarza poprowadzi ją tato, z którym gwiazdka była skłócona. Nieraz wspominała o swoim trudnym dzieciństwie spowodowanym rozwodem rodziców.
Po odejściu ojca od matki Agnieszki, miał on sporadyczny kontakt z córką, który z czasem zanikł. Kaczorowska zarzucała mu, że to przez ich złe relacje, sama popełniała błędy w swoich późniejszych związkach z mężczyznami. Okazuje się, że kilka dni temu postanowiła się z nim pogodzić i zamknąć pewien etap w swoim życiu! Zapytana przez Cejrowskiego o to, jak obecnie wygląda jej relacja z tatą, odpowiedziała:
"Bardzo dobrze. Jesteśmy dwa dni po tym, jak spotkaliśmy się wieczorem i piliśmy sobie winko. Bardzo dużo rzeczy się znowu otworzyło. To nie jest taka bliska relacja jak z mamą i nigdy nie będzie, bo to trzeba by było wiele lat nadrobić. Bardzo go kocham jako tatę i chce dla niego jak najlepiej".
Aga zdradziła również, że ojciec starał się z nią pogodzić i nawiązać kontakt, lecz ona sama przez lata to odrzucała.
"Ja nic od mojego taty nie chcę, nie potrzebuję. Po prostu jesteśmy dorosłymi ludźmi" - powiedziała krótko Kaczorowska.
Nie wiadomo jeszcze, czy Agnieszka zaprosi tatę na ślub i czy ten poprowadzi ją do ołtarza. Czas pokaże, jak ułożą się jej relacje z tatą i czy będzie wspierał córkę w tak ważnym dla niej dniu.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
