Pojawienie się Agnieszki Dygant (46) na tzw. czerwonym dywanie, za każdym razem jest odnotowane. Tym razem było podobnie.
Aktorka pojawiła się na pokazie Macieja Zienia w Łazienkach Królewskich w obszernym stroju, przez co posypała się lawina komentarzy dotyczących tego, że jest w ciąży!
Kiedy "Rewia" zwróciła się do niej z pytaniem, czy tak jest istotnie, usłyszeli: "Nie komentuję takich informacji!"
Na pierwszym planie syn
Ci którzy ją znają, mówią, że aktorka nie planuje powiększać rodziny.
"Chce teraz korzystać z życia i zajmować się Xawerym, który ma już dziewięć lat" – zdradza znajoma.

Aktorka podkreśla, że po intensywnym zawodowo okresie, wreszcie nauczyła się zarządzać czasem. Doceniła to podczas strajku nauczycieli.
"Xawery chodzi do państwowej szkoły, w której był strajk. Opiekowała się nim. Chodzili do kina, leniuchowali" – dodaje znajoma.
Agnieszka Dygant już nie korzysta z każdej propozycji pracy. Dokonuje selekcji. Jej obecny plan to być z bliskimi i zająć się też sobą.
Właśnie postanowiła założyć aparat ortodontyczny na zęby, o czym napisała w internecie:
"Przychodzi taki czas w życiu człowieka, że trzeba komuś zaufać! Uwierzyć, że na hydraulice i ortodoncji ktoś zna się lepiej niż ja" – napisała.
Ma świadomość, że teraz najbardziej potrzebuje jej syn. Dlatego stworzyła rodzinę, w której Xawery czuje się bezpieczny i szczęśliwy.
To było jej wielkim marzeniem, które właśnie się spełnia.











