Agata Młynarska poprowadzi nowy program. Co na to lekarze?
Agata Młynarska (53 l.) jest niepokorną pacjentką, bo ciągle ma coś do zrobienia. Teraz nowy program. Lekarzom chyba niezbyt się to podoba…
- Dobrze się czuję, jestem gotowa na nowe wyzwania - powiedziała na konferencji TVN, na której zadebiutowała jako gwiazda TVN Style.
Gładka cera, promienne spojrzenie, kształtna figura wyeksponowana w podkreślającej jej linię kreacji - trudno uwierzyć, że Agata Młynarska boryka się z problemami zdrowotnymi. Miesiąc temu znów trafiła do szpitala. - Dawno nie miałam tak silnego nawrotu choroby - mówi dziennikarka.
Nieswoiste zapalenie jelit, na które cierpi, to choroba podstępna. Nie wynaleziono jeszcze na nią lekarstwa. Swoją pracowitość może przypłacić zdrowiem. Choroba wymaga spokoju, cierpliwości. A o nie trudno, gdy grafik jest bardzo napięty.
Lekarze biją na alarm, mówią, że powinna zwolnić tempo, korzystać z życia. I dużo mniej pracować, bo stres sprzyja zaostrzeniu objawów. Ból brzucha staje się wtedy nie do wytrzymania, do tego dochodzi gorączka, torsje, gwiazda nie jest w stanie utrzymać się na nogach!
O chorobie, jak jest wyniszczająca i trudna w leczeniu, dziennikarka pisała w książce "Pyszna dieta, czyli moje życie bez glutenu". - Mam ją pod kontrolą, ale cały czas muszę być czujna - opowiadała dziennikarka na prezentacji.
Czasem jednak, wbrew zaleceniom lekarzy, przestaje o siebie dbać. Młynarska to tytan pracy, jeszcze wiele lat temu, gdy pracowała w telewizyjnej Dwójce, innym prezenterkom była stawiana za wzór. - Zawsze można na nią liczyć - mówiła ówczesna dyrektor TVP2, Nina Terentiew.
Agata odeszła z Dwójki w 2006 r., osiem lat później wyszła za mąż za Przemysława Schmidta, ale w kwestii podejścia do obowiązków nic się nie zmieniło. Nie umie żyć bez pracy. Teraz całe dnie spędza na nagraniach programu "Eks-tra zmiana", który w TVN Style ukaże się jesienią. Zatroskanym lekarzom mówi, że... odpocznie na emeryturze.
***
Zobacz więcej materiałów:
