Agata Kornhauser-Duda jest zazdrosna o męża?! Ma powody do obaw?

Gorący początek maja tego roku. Andrzej Duda przyjeżdża na spotkanie z mieszkańcami Sztumu. W tłumie jest atrakcyjna blondynka. Bez problemu mija ochronę i... robi sobie z prezydentem selfie. Zdjęcie publikuje na Twitterze, dodając wymowny komentarz:

"Czasem taka dzika tęsknota na PADa".

PAD to skrót od Prezydenta Andrzeja Dudy. Jego autorka to Izabela Pek (30 l.), była modelka, obecnie próbująca sił w dziennikarstwie.Trzy tygodnie później stanie się bohaterką skandalu, ujawniając prasie swój romans z żonatym, konserwatywnym politykiem Stanisławem Piętą, który, według jej relacji, miał ją wykorzystać i porzucić.

Pierwsza Dama mocno się zaniepokoiła, gdy okazało się, że ta sama kobieta od lat próbuje uwieść jej męża. Od początku prezydentury jeździ za nim na wiece i oficjalne uroczystości.

"Andrzej oczarował mnie od pierwszego wejrzenia (...). On ma coś, że chce mu się po prostu rzucić na szyję, przylgnąć, uścisnąć" - pisze o nim Izabela na Facebooku.

Na jeszcze większą poufałość pozwala sobie na Twitterze:

"Kłaniam się, resztę już Pan wie. Jak bardzo lubię, podziwiam i dziękuję. Życzę Panu snów, z których można zaparzyć herbatę, i aniołów nad domem" - zwracała się do idola 14 maja.

Trudno się dziwić, że Agata Kornhauser-Duda (44 l.) w tej sytuacji mogła czuć się zakłopotana. Izabela przedstawia się jako politolog, aktywistka społeczna i modelka o pseudonimie "Czarna Pantera".

W internecie można znaleźć wiele jej zdjęć w zmysłowych pozach. Na profilach społecznościowych dominują jednak te z Andrzejem Dudą. Pierwsze pochodzą z czasów kampanii wyborczej, gdy podróżowała z nim tzw. "Dudabusem".

Właśnie wtedy wielbicielka męża Agaty zaczęła się do niej upodabniać. Na fotkach z przyszłym prezydentem ma już niemal taką samą fryzurę jak jego żona. Kobieta jest pod tak wielkim wrażeniem osobowości Dudy, że... już drugi rok z rzędu spędza z nim sylwestra.

A dokładniej piecze ciasta, robi sałatkę i świętuje Nowy Rok w towarzystwie jego podobizny ustawionej na stole. W walentynki 2016 roku Izabela Pek próbowała kokietować Prezydenta na Twitterze:

"W młodości na pewno był Pan ciachem szkoły i znajdywał kartki podrzucone do plecaka" - pisała zalotnie.

Ale Andrzej Duda nie pozostawił jej złudzeń.

"Miałem już wtedy swoją ukochaną 'Walentynkę' Agatkę i w tej materii nic się nie zmieniło od 26 lat"- odpowiedział natarczywej wielbicielce.

Nauczony poprzednimi doświadczeniami wiedział, że internetowe pogawędki mogą być przyczyną kłopotów. Na początku 2016 roku inna jego fanka, Jolanta Solarz, zażartowała na Twitterze, że jeżeli Andrzej Duda przyjmie przysięgę od sędziów Trybunału, ona zamieści zdjęcie "bez kiecki".

On odpisał jej szelmowsko, że w takim razie ją obserwuje i to "uważnie". Ten incydent mocno zabolał wtedy Pierwszą Damę i na wiele tygodni położył się cieniem na ich relacjach. Tym razem Duda wyciągnął wnioski i uciął tę znajomość. Agata może odetchnąć z ulgą.

Zobacz odważne zdjęcia Izabeli w serwisie MaxModels