Reklama
Reklama

Adam Kraśko już po płukaniu jelita. Został vege!

Adam Kraśko (43 l.) z "Rolnik szuka żony" pozbył się zbędnych kilogramów i rozpoczyna nowe życie.

Adam Kraśko (43 l.) z "Rolnik szuka żony" pozbył się zbędnych kilogramów i rozpoczyna nowe życie.

Dwanaście kilogramów - tyle schudł Adam Kraśko na diecie warzywno-owocowej w Gołubiu na Kaszubach. I walczy dalej! - Nie chodzi tylko o zrzucenie zbędnych kilogramów, ale o regenerację organizmu, który na tej diecie potrafi leczyć się sam. A ja przez otyłość, złe nawyki żywieniowe i papierosy chorowałem - mówi Adam, dodając, że jest jak nowo narodzony!

- Samo płukanie jelita przyniosło mi ulgę i zabrało 3 kg. Czuję też, że oczyszczona wątroba pracuje lepiej.

Adam Kraśko zjada trzy posiłki poprzedzone świeżo wyciskanymi sokami (na śniadanie tylko zakwas buraczany). Potem spożywa warzywa, surowe owoce, a potem gotowane oraz zupy. - Hitem jest gorąca woda z imbirem i cytryną. Zdarza się, że to ja serwuję ten napój koleżankom, które odchudzają się tu razem ze mną - słyszymy.

Reklama

Rolnik nie ukrywa, że czasem dopada go kryzys i wtedy marzy o kotletach schabowych i cieście z bitą śmietaną, jednak wykłady o wpływie odżywiania na organizm ludzki stawiają go do pionu.

- Już wiem, jak mięso osłabia organizm, mleko też bywa trucizną, a cukier to wróg numer jeden. Człowiek, owszem, może sobie pozwolić na zjedzenie od czasu do czasu kotleta albo deseru, ale pod warunkiem, że dostarcza organizmowi dużej ilości warzyw, zwłaszcza kapusty - mówi Adam.

Dietę wspomagają ćwiczenia na sali gimnastycznej i wędrówki z kijkami - 6 kilometrów dziennie to norma! Wszystko to na własne oczy zobaczył jego kolega z programu Zbigniew Klawikowski, rodowity Kaszub, który prowadzi gospodarstwo w pobliskim Tuchlinku. Przyjechał z ukochaną Judytą i z... zakazanym ptasim mleczkiem!

- Słodkości trzeba było schować, żeby mnie nie kusiły, a potem zaprosiłem gości na surówkę z buraków i frytki z białej rzepy. Chyba im smakowało - mówi Kraśko. Spotkanie się udało, a tematem numer jeden był mniejszy brzuch pana Adama i wspomnienia z programu. Pan Zbigniew na pożegnanie życzył przyjacielowi, by wreszcie szczęśliwie się zakochał!

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Adam Kraśko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy