
Adam Borowicz w jury "Family Food Fight. Pojedynek na smaki"
Adam Borowicz to vloger, autor programów kulinarnych i rodowity Ślązak, ekspert od mięs i owoców morza, podróżnik i... juror nowego kulinarnego show Polsatu! W jury "Family Food Fight. Pojedynek na smaki" dołączy do Ewy Wachowicz i Piotra Gąsowskiego by ocenić popisy kulinarne trzyosobowych zespołów. Jak się czuje w roli jurora?
To dla mnie zupełnie nowe doświadczenie, ale oczywiście bardzo się cieszę. Dotychczas zawsze byłem od tej strony gotującego - teraz będę oceniać, a że zwiedziłem myślę około tysiąca restauracji to rodziny w "Family Food Fight. Pojedynek na smaki" mają się czego obawiać! (śmiech)
Przeszłość na... budowie
Adam Borowicz rozkochał się w gotowaniu podczas pobytu w Szkocji, gdzie juror "Family Food Fight" mieszkał przez kilka lat i pracował... na budowie. Swoją karierę zawodową natomiast zaczynał w Hucie Pokój.
Jednak to w Szkocji tworzył oryginalne połączenia tradycyjnych śląskich potraw z brytyjską kuchnią. Uwielbia testować i wplatać w swoje dania nowe smaki. Gdy mieszkał w Glasgow, zdołał odwiedzić ponad 350 restauracji. Wtedy też założył własny kanał na YouTube i rozpoczął karierę kulinarnego vlogera. Pracując nad kolejnymi nagraniami zwiedził aż 40 krajów! A na co jako juror będzie zwracał największą uwagę?
Jedzenie musi być przede wszystkim smaczne. Nie musi wyglądać, nie musi być przygotowane technicznie dobrze, ale musi smakować. Kucharz nie musi być profesjonalistą, ale musi mieć smak i serce do gotowania
Teraz postanowił rzucić się na głęboką wodę i wprost z vlogowania trafi na główną antenę Polsatu. To tam, w jury "Family Food Fight. Pojedynek na smaki" da się poznać szerokiej publiczności. Czego spodziewa się po udziale w programie?
Na pewno bardzo chciałbym żeby uczestnicy zaskoczyli mnie swoimi daniami, swoim polotem, dodatkami. Chciałbym żeby obalali mity, na przykład, że do rolady podajemy ogórki kiszone i boczek. Ja chętnie zjadłbym to danie z czymś zupełnie innym!








