A jednak Werner ogłosiła tuż przed "Faktami". Długo to ukrywała
Anita Werner w środowe popołudnie na swoim Instagramie zamieściła oficjalny komunikat, który chciała przekazać swoim fanom i widzom "Faktów". Tak wspomniała, jak wyglądały jej początki w stacji TVN. Z tej okazji pokazała zdjęcia z młodości. "Czas jest dla Pani łaskawy" - czytamy w komentarzach.
Anita Werner od 24 lat pracuje w TVN, gdzie prowadziła różnego rodzaju programy. Teraz najbardziej znana jest jako prowadząca głównego wydania "Faktów". Na co dzień dziennikarka dzieli się z fanami wieloma szczegółami ze swojego życia prywatnego (a szczególnie ze związku z Michałem Kołodziejczykiem). Nie brakuje też wspomnień typowo zawodowych. To właśnie w środowe popołudnie postanowiła powspominać, jak to kiedyś było.
Anita Werner udostępniła zdjęcie, na którym pokazała ujęcia ze swojej pracy w studiu TVN24.
"Dawno temu w TVN24. To był 2007 rok, czyli 18 lat temu! Prowadziłam wtedy Poranek TVN24, wstawałam o 4:00 rano, byłam w pracy po 5:00, a potem... serwisy informacyjne, przeglądy prasy, prognozy pogody i rozmowy z gośćmi. Bardzo miło to wspominam. Pamiętacie?" - napisała Anita Werner niedługo przed wydaniem "Faktów" w środowy wieczór.
Warto dodać, że Anita Werner prowadziła wiele programów telewizyjnych, głównie na antenie TVN24 i TVN, np.: "Fakty po południu" i "Fakty po Faktach", "Dama Pik", "Poranek TVN24", "Magazyn 24 godziny", "Raport wieczorny",czy "Tokio. Cena sukcesu".
W komentarzach nie zabrakło wsparcia, ale i zachwytów. Większość osób była zgodna, że oprócz koloru włosów i zmienionej fryzury to Anita Werner nic a nic się nie zmieniła.
- "Pamiętamy"
- "Profesjonalna, niezastąpiona"
- "Najbardziej to pamiętam końcówki tego porannego programu"
- "Wtedy jeszcze czytało się gazety od dechy do dechy"
- "Wtedy super i teraz super. Czas jest dla Pani łaskawy"
- "W czarnych włosach pani najlepiej"
Zobacz też:
A jednak Werner oficjalnie ogłosiła po południu. Nie mogła już dłużej milczeć
Werner po południu wyjawiła ws. Owsiaka. Nie mogła już wytrzymać