A jednak. Maria z "Sanatorium" pilnie przerwała milczenie ws. operacji
Maria z "Sanatorium miłości" została wybrana przez innych uczestników na Królową Turnusu. Widzowie ze względu na montaż odcinków nie mieli możliwości poznać jej bliżej. W miniony weekend kuracjuszka napisała w swoich mediach społecznościowych, że musi pilnie udać się do szpitala. Prosiła wówczas o wsparcie, ciepłe słowa i myśli kierowane w jej stronę. Po chwilowej ciszy Maria Oleksiewicz przerwała milczenie i opowiedziała, jak się czuje.
Maria z "Sanatorium miłości" trafiła do szpitala
Seniorka z "Sanatorium miłości" poinformowała o pójściu do szpitala w piątek, 7 czerwca. Wówczas tylko lakonicznie napisała na swoim Facebooku: "Jestem w szpitalu, czekam na operację. Trzymajcie kciuki".
Jak później przekazywały media, zaplanowany zabieg Marii odbywał się w Szpitalu Czerniakowskim w Warszawie. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.
A jednak Maria z "Sanatorium" przerwała milczenie. Nawet Janina skomentowała
Na szczęście seniorka cały zabieg przeszła dobrze i bez komplikacji. "Operacja planowana. Super się czuję. Wszystkim wielkie dzięki. Doktorom moim chylę czoła. Opieka luksusowa" - napisała Maria na Facebooku.
Nie zabrakło też słów wsparcia na Facebooku. Jeden z komentarzy należy do Janiny, koleżanki z programu, której związek z Tadeuszem wyglądał na trwały, ale para jednak sie rozstała.
- "Dużo zdrówka dla Pani"
- "Szybkiego powrotu do zdrowia"
- "Moje myśli są z panią"
- "Cieszę się razem z Tobą. Teraz będziesz śmigać jak sarna. Ściskam mocno" - napisała Janina.
Zobacz też:
Janina z "Sanatorium" ujawniła gorzką prawdę o relacji z Tadeuszem. To koniec
Afera w finale "Sanatorium". Padły ostre słowa pod adresem Andrzeja
Wybrano Króla i Królową "Sanatorium miłości". Nie wszyscy są zadowoleni
Ela z "Sanatorium" ujawniła, jak fatalna atmosfera panowała na planie. Wskazała winowajcę
Nagły zwrot w relacji Tadka i Janiny z "Sanatorium". Kuracjusz zmieni plany. To koniec
