Ania Anika Dąbrowska mimo wielu przeciwności losu wciąż walczy o swoje marzenia. Udało jej się wygrać program telewizyjny, wydać kilka singli oraz rozkochać w sobie polskich nastolatków. Bardzo rzadko opowiada o chorobie, bo nie chce budować na tym popularności, jednak zrobiła dla nas wyjątek.
Przez kilka tygodni wokalistka była mniej aktywna w social mediach i nie koncertowała, bo musiała zadbać o swój stan zdrowia i wykonać rutynowe badania. "Niestety nie byłam ostatnio aktywna zawodowo, bo byłam w szpitalu. Musiałam się podleczyć i zregenerować. Teraz już powróciłam z podwójną siłą i zaczynamy działać. Fani bardzo mnie wspierali. Bez nich to wszystko nie miałoby sensu. (...) Honorarium z koncertów, sesji zdjęciowych przeznaczam na leki, zdrowie i rozwijanie swojej kariery" - powiedziała Anika. Dzieci chore na mukowiscydozę mają zaburzone przyswajanie składników pokarmowych, dlatego muszą być odżywiane bardzo energetycznie, potrzebują więcej białka i innych składników pokarmowych. Tylko raz na 5 lat jest refundowany przez NFZ inhalator. Próbowaliśmy oszacować średni koszt leczenia i otrzymaliśmy sumę około 2000 zł. W skali roku Anika podobno przeznacza na ten cel ponad dwadzieścia cztery tysiące złotych.Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:
Zobacz również:










