Rozstanie Adama Zdrójkowskiego z Wiktorią Gąsiewską odbiło się szerokim echem w mediach. Nic dziwnego, gdyż byli jedną z najbardziej lubianych par w całym show-biznesie. Fani z wypiekami na twarzy obserwowali rozwój ich relacji w błysku fleszy.
Kiedy do sieci wypłynęły zdjęcia paparazzi z imprezy po finałowym odcinku "Tańca z Gwiazdami" wszystko się zmieniło... Wiktoria wyjątkowo dobrze bawiła się na nich z tancerzem, Jakubem Lipowskim.
Adam przyznał, że ta sytuacja sprawiła, że było mu wyjątkowo przykro. Wiele znanych osób zaczęło się z nim solidaryzować.
Wiktoria Gąsiewska odrzucona przez gwiazdy Polsatu?
Po sylwestrowej nocy w mediach plotkarskich pojawiły się anonimowe doniesienia, że gwiazdy obecne na wydarzeniu nie chciały rozmawiać z Wiktorią i trzymały się od niej z daleka.
Miały w ten sposób dać jej odczuć, że są po stronie jej byłego chłopaka, Adama Zdrójkowskiego...
"Większość osób, która współprowadziła koncert, była zażenowana angażem Wiktorii do przedsięwzięcia. Nikt nie chciał z nią rozmawiać, widać było, że snuje się jak widmo gdzieś za kulisami" - relacjonował informator Pudelka.
Pomponik postanowił zapytać u źródła, jak było naprawdę. Czy rzeczywiście prowadzący sylwestra Polsatu byli "zażenowani" obecnością Wiktorii Gąsiewskiej?
Karolina Gilon broni Wiktorii Gąsiewskiej
Karolina Gilon zareagowała ogromnym zdziwieniem. Prowadząca Sylwestra Szczęścia w Polsacie wytłumaczyła zaistniałą sytuację i zdementowała wszelkie plotki.
What?! Co za ploty! Absolutnie, nie było takiej sytuacji! Wiadomo, że oni z Adamem się rozstali, ale była taka sytuacja, że jak nagrywaliśmy "storiski" podczas wspólnego lunchu to Wiktorii jeszcze nie było, bo się spóźniła. Odłożyliśmy telefony, skupiliśmy się na jedzeniu i wtedy dołączyła Wiktoria, tylko już nikt tego nie nagrywał. I wyszło, że jest odrzucona
Nasz reporter postanowił dopytać, czy rzeczywiście w sylwestrowej ekipie nie było podziału na tych, którzy stoją murem za Adamem i tych, którzy są za Wiktorią.
Nie! Nikt się w to nie wtrąca, to jest ich prywatna sprawa. My jesteśmy profesjonalni, a takie rzeczy zostawia się za zamkniętymi drzwiami i jak bardzo by się nienawidzili, to jak wchodzą do roboty, to po prostu jest robota
Marcelina Zawadzka również potwierdziła te informacje. Wyjaśniła Pomponikowi, że Gąsiewska miała także próby w innym momencie i prowadziła inny panel.
Jest świetną prowadzącą, fajną dziewczyną, dajmy spokój
Dodała, że ma nawet zdjęcie z Wiktorią, na którym trzyma ją na rękach!
























