Zwrot ws. Kamila i Asi ze "Ślubu". Rok po rozstaniu nadali komunikat. "Nikt się nie spodziewał"
Dziesiąta edycja programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" nie przyniosła trwałych związków - żadna z par nie przetrwała próby czasu, o czym widzowie dowiedzieli się niemal tuż po zakończeniu emisji. Tymczasem Joanna i Kamil rok po rozstaniu zaskoczyli widzów niespodziewanym ogłoszeniem.
10. edycja programu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zakończyła się już niecały rok temu. Żadna z par jubileuszowego sezonu nie przetrwała próby czasu. Agnieszka i Damian, choć wg. widzów rokowali najlepiej, rozstali się zaraz po tym, jak opuściły ich kamery. Piotr i Agata zakończyli poznawanie się niecałe dwa tygodnie po ślubie wielką awanturą, jakiej ślubne show jeszcze nie doświadczył. Wiemy, że są już po rozwodzie. A Kamil i Joanna?
Kamil i Joanna stworzyli najbardziej zagadkową parę 10. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". W każdym odcinku temperatura między małżeństwem się zmieniała. Mimo że koniec sezonu pojawiły się nadzieje na pojawienie się uczucia, ostatecznie podjęli decyzję o rozwodzie.
Niecały rok od finału 10. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w sieci pojawiło się nowe zdjęcie Kamila i Asi. I to prosto z tapczanu. Jak się okazuje, uczestnicy programu wezmą udział w formacie "Gogglebox. Przed telewizorem".
"Tego nie było w waszym bingo! W poniedziałek 20 października o 22.00 w Gogglebox na TTV, jedną z komentujących par będą bohaterowie 10. edycji programu 'Ślub od pierwszego wejrzenia' - Joanna Piłat i Kamil Mandat" - czytamy na Instagramie TTV.
Fani programu aż przecierają oczy ze zdumienia. Wygląda na to, że para - jako jedna z nielicznych w historii show - dobrze dogaduje się po rozstaniu.
- "Ale super, nikt by się nie spodziewał. Jak dla mnie sztos",
- "Ale się cieszę!",
- "Super, jak się cieszę!" - czytamy głosy widzów.
Przypomnijmy, że para na początku roku pojawiła się też wspólnie w "Dzień dobry TVN". Kamil jeszcze kilka miesięcy temu twierdził z kolei, że nie szuka kolejnej partnerki na siłę.
"Póki co nie odnalazłem miłości, ale wierzę, że gdzieś tam ona jest. Nigdy nie szukałem i nie zamierzam szukać jej na siłę, wiążąc się tylko z potrzeby wejścia w relację z drugą osobą. Miłość jest 'przypadkowa' i nigdy nie wiemy, kiedy spotkamy ją w swoim życiu, ale na pewno prędzej czy później pojawia na naszej drodze życiowej" - skwitował.
Zobacz też:
W "ŚOPW" pierwsze problemy pojawiły się już w podróży poślubnej
"Ślub od pierwszego wejrzenia" już w połowie, a tu heca
Sceny w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Uczestniczka nie wytrzymała
