Weronika Rosati czekała na to latami. W końcu w Stanach spełniła marzenie
Weronika Rosati od lat stara się zaistnieć w Hollywood. Aktorka z Polski ma duże ambicje i małymi krokami realizuje założone cele. Teraz okazało się, że artystka spełniła kolejne marzenie. Do wszystkiego doszło w Stanach Zjednoczonych.
Weronika Rosati od młodości wiedziała, że jej miejsce jest przed kamerą. Na małym ekranie zadebiutowała, gdy była nastolatką, a ogólnopolską sławę zyskała za sprawą serialu "M jak miłość", czy filmu "Pitbull". Aktorka szybko zapragnęła więcej i zamarzyła jej się kariera w Hollywood.
Z tego powodu wyleciała do Stanów Zjednoczonych, gdzie się kształciła, a następnie stawiała pierwsze kroki na planach filmowych. Do tej pory w Hollywood udało jej się zagrać epizodyczne i drugoplanowe role, jednak teraz nastąpił ogromny przełom w jej karierze.
Weronika niedawno gościła na ważnej premierze filmu "Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka", gdzie zadała szyku u boku takich międzynarodowych sław jak Keanu Reeves, Anjelica Huston, czy Ana de Armas.
Na przestrzeni lat Weronika Rosati świetnie radziła sobie w rodzimym show-biznesie, a teraz wypływa na wielkie wody. Aktorka nie tylko grywa w coraz to nowszych produkcjach w Stanach Zjednoczonych, ale również jest zapraszana na ważne branżowe eventy i wydarzenia.
Tak samo było podczas uroczystej premiery nowego filmu z uniwersum Johna Wicka. Rodzima artystka zadała szyku u boku największych sław Hollywood.
Na imprezie 41-latka zachwyciła fotoreporterów swoim odmienionym wyglądem. Rosati nieco skróciła włosy, oraz przefarbowała je na złocisty brąz. Również w stylizacji postawiła na ten kolor i przywdziała brązową spódniczkę oraz pasujący do niej żakiet.
Całą stylizację uzupełniła sandałami na obcasie oraz torebką.
Przeczytajcie również:
Zaczęło się od rywalizacji o rolę. Najgorsze stało się wiele lat później
Był gwiazdorem "M jak miłość" i nagle zapadł się pod ziemię. Tak dziś wygląda serialowy Krzysztof