Co dzieje się u Magdy z "Rolnik szuka żony"?
Magda była jedną z kandydatek Rafała z 11. sezonu "Rolnik szuka żony". Jak wiadomo, hodowca papryki stworzył jednak związek z Dominiką - ten układa się świetnie, a para niedawno wdrożyła plan wspólnego zamieszkania. Nieco bardziej burzliwie potoczyły się lody Magdy.
W programie kandydatka nie wywołała sympatii u części widzów. Przyczyną były jej sekrety, o których opowiedziała dopiero będąc już na gospodarstwie Rafała. Początkowo wyjawiła, że była już w związku, ale później okazało się, że uczestniczka ma w zanadrzu kolejną tajemnicę. Rolnika to zniechęciło i to Magda jako pierwsza opuściła program.
Jakiś czas później związała się z pewnym mężczyzną, który niestety nie okazał się dobrym partnerem. Ostatnio jednak w jej życiu pojawiło się wiele radosnych akcentów.
Waldemar Gilas i Magda z "Rolnika" zrobili niespodziankę
Magda odwiedziła w drugiej połowie maja Włochy. O wyjeździe opowiadała na Instagramie z ogromnym entuzjazmem:
"Niezapomniane chwile we Włoszech to jak fragmenty snu, które zostają w sercu na zawsze. Wystarczy jeden spacer wąskimi uliczkami Rzymu, by poczuć historię w powietrzu - marmurowe kolumny Forum Romanum, majestatyczne Koloseum czy urokliwe zaułki Trastevere, gdzie pachnie świeżą bazylią i pieczoną focaccią" - relacjonowała w sieci.
Kiedy wróciła do kraju, także i tutaj czekało na nią sporo miłych chwil. Skontaktowała się z Waldemarem Gilasem z 10. edycji "Rolnika", z którym zaprzyjaźniła się już kilka miesięcy temu. Razem postanowili zrobić niespodziankę jego ukochanej Dorocie.
Waldi przewiózł Magdę na swoje gospodarstwo w... bagażniku samochodu. Kiedy z niego wysiadł, zakomunikował Dorocie, że "przywiózł sporo warzyw, a co najważniejsze - cały worek papryki", co było oczywistym nawiązaniem do roślin hodowanych przez Rafała. Dorota jednak niczego nie podejrzewała i aż krzyknęła, kiedy otworzyła bagażnik, a ze środka wyskoczyła roześmiana Magda.
Dorota od Waldemara i Magda się zaprzyjaźniły
Na zabawnych niespodziankach, uwiecznionych przez Waldiego i Magdę na nagraniu, jednak się nie skończyło. Kandydatka Rafała opowiedziała o pobycie na ich gospodarstwie:
"Przyjechałam do Waldemara. [...] Ale nie bez powodu - trzeba było z wałkiem zmontować film (nie, nie fryzjerski wałek - taki prawdziwy, montażowy!) A potem szybki skok do pomocy na gospodarstwie - bo jak się już przyjeżdża na wieś, to nie po to, żeby leżeć i pachnieć. Krowy czekać nie będą!" - pisała na Instagramie.
Ale to nie wszystko. Dorota właśnie zdała relację ze wspólnych chwil, spędzonych z nową przyjaciółką. Na filmie, który pokazała na Instastories, można zobaczyć obie panie na wycieczce rowerowej po okolicy, podczas spa day z maseczkami pielęgnacyjnymi na twarzach oraz podczas sielskiego popołudnia w ogrodzie. Film opatrzony był napisem "Dziękuję" i emotikoną całusa. Podejrzewaliście, że relacja tej trójki tak się rozwinie?
Zobacz też:
Dominika od Rafała z "Rolnika" milczała, a teraz takie słowa
Doniesienia z domu Waldemara z "Rolnik szuka żony"
