Potwierdziły się doniesienia ws. Natsu i Marcina Dubiela. Po rozstaniu sieć obiegły oświadczenia
A jednak to nie były plotki. Natalia Karczmarczyk (znana również jako Natsu) oraz Marcin Dubiel rozstali się. Ich związek trwał od 2022 roku i przez wielu uznawany był za jeden z najtrwalszych w gronie polskich influencerów. Znana internetowa para zabrała głos i rozwiała wszelkie wątpliwości.
Związek Natalii Karczmarczyk "Natsu" oraz Marcina Dubiela został potwierdzony w połowie 2022 roku. Para wspierała się w ciężkich chwilach, również podczas medialnych afer z udziałem youtubera. Nawet tych, które odbywały się w sądzie. Niestety, to nie sprawiło, że ich życie ułożyło się tak, jak planowali...
Natalia i Marcin wydali osobne oświadczenia. W każdym poruszyli temat rozstania, jednak nie chcieli wchodzić w szczegóły.
Natalia "Natsu" na swoim Instagramie napisała:
"(...) rozwiewając wszelkie wątpliwości, bo nie zależy mi na żadnych teoriach i rozgłosie, wręcz przeciwnie - tak, podjęliśmy z Marcinem decyzję o rozstaniu. Jakiś czas temu jest to dla mnie cholernie ciężki okres. Może tego nie widać na socialach, bo o to mi chodziło, nie chce współczucia, nie chcę rad, chcę spokoju. Chce żyć przynajmniej trochę normalnie w tej nowej rzeczywistości. Poza tym jestem silną babą i wszystko tłumię w sobie - sama nie wiem, czy to dobrze" - zaczęła.
Natalia podkreśliła, że aktualnie szukają osobnych mieszkań (co sugeruje, że sprawa jest świeża). Nie ma jednak między nimi sporów ani złych emocji.
"(...) Jest tylko smutek i żal. Rozstanie nie jest z mojej inicjatywy, bo to mi zarzucacie, niczego nie oznajmiłam, nikogo nie zostawiłam. Można powiedzieć, że to wspólna decyzja, choć nie z mojej inicjatywy" - zapewniła influencerka.
Natsu poinformowała także, że Tadek - ich wspólny pudel - zostaje z Dubielem.
"Tadek zostaje z Marcinem, sami możecie sobie wyobrazić, jak serce pęka mi na milion kawałków. Jednak tak było od początku, to pies Marcina. Jutro oglądam dwa mieszkania i jedno z nich wybiorę, mam nadzieję, że w tym tygodniu uda mi się przeprowadzić. Proszę o niedrążenie tego tematu, bo nasz związek nie jest publiczny od dwóch lat i jego zakończenie niech też takie pozostanie. Zbyt wiele kosztuje mnie to emocji, aby więcej tu wyjaśniać. Proszę tylko o spokój" - podsumowała.
Marcin na swoim profilu zdradził za to, że jest Natalii wdzięczny za wszystkie spędzone razem lata. Wyznał też, że dała mu to, co najcenniejsze:
"Zawdzięczam Natalii swoje życie. Dosłownie. Myślę, że nie ma na tym świecie wielu osób, które w jej sytuacji zachowałyby się podobnie. Chcę, aby Natalia była szczęśliwa, a ona sama wie, że może na mnie liczyć. Jestem niesamowicie wdzięczny za wszystko, co od niej dostałem i dziękuję za to również i tutaj" - uzewnętrznił się.
Czytaj też:
Ma za sobą trudny czas. Straciła sporo pieniędzy przez kiepskie decyzje [POMPONIK EXCLUSIVE]