"Jollie" Rutowicz odkryła TikToka i anonsuje wielki powrót. Tęskniliście?
Jolanta Rutowicz (41 l.), wielbicielka pluszowych jednorożców, 16 lat temu wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych. Nie zapomniała jednak o wielbicielach w ojczyźnie. Z myślą o nich założyła konto na TikToku i odważnie zapowiada, że przystąpi do epatowania swoim światowym życiem.
Jolanta Rutowicz, gdy tylko postawiła stopę w Miami, kazała mówić do siebie „Jollie”, przefarbowała włosy na blond, który, jak można wywnioskować z mediów społecznościowych, jest obowiązkowy wśród Polek, rozpoczynających nowe życie za oceanem i z poprawionym nosem urządziła się u boku milionera.
Minęło 18 lat, odkąd Jolanta Rutowicz pojawiła się w polskim show biznesie. Jej kariera, krótka lecz intensywna, rozpoczęła się w 2007 roku na planie 4 edycji „Big Brothera”. Jolanta zapisała się w historii programu jako jedna z najbardziej wyrazistych uczestniczek, w czym znacząco pomógł jej mocny makijaż, tipsy szokującej długości oraz lateksowe wdzianka.
Jak potem tłumaczyła Rutowicz, ówczesny wizerunek nie był przejawem jej osobistego gustu, lecz rodzajem scenicznej kreacji, którą opracowała w porozumieniu z „człowiekiem od wizerunku z Anglii”. Jak ujawniła w wywiadzie dla Superstacji:
„Nie byłam w tym poważna, robiłam to zupełnie świadomie. Czy aktor oszukuje? Chyba nie. Byłam aktorką. Telewizja jest jedną wielką sceną i widz powinien zdawać sobie z tego sprawę. Świetnie się bawiłam. To był sposób na zarobienie pieniędzy, to była moja praca".
Rutowicz ostatecznie wygrała 4. edycję. W międzyczasie udało jej się rozpętać medialną aferę wokół różowego jednorożca z pluszu. Zaprzyjaźniła się także z Jarosławem Jakimowiczem, z którym los zetknął ją na planie programu „Big Brother VIP” i poprowadzili razem program "J&J – czyli Jola i Jarek" przedstawiający kulisy życia pary.
Na fali popularności Rutowicz udało się wkręcić do 3. edycji programu „Gwiazdy tańczą na lodzie”, gdzie na wstępie zażądała zmiany partnera, bo ten, którego wybrali jej producenci, wydał jej się za niski, poza tym, jak twierdziła, nie było między nimi chemii. Zmiana partnera na wiele się nie przydała: Rutowicz dotrwała tylko do drugiego odcinka.
W 2009 roku Rutowicz wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych, gdzie zmieniła imię na Jollie i urządziła się na Florydzie u boku zamożnego biznesmena, który, jak doniosła na Instagramie, obsypuje ją kosztownymi prezentami.
Minęło sporo czasu, zanim zatęskniła za ojczyzną, ale w końcu sobie o niej przypomniała. Jak zapowiedziała, wkrótce zacznie regularnie olśniewać swoim światowym życiem na TikToku. Zamieściła już pierwsze nagranie, w którym widać, jak wsiada do luksusowego auta, a także szumną zapowiedź tego, co niedługo nastąpi:
„Wchodzę na TikToka, kochani! Zobaczymy czy da się trochę magii wprowadzić”.
Zobacz też:
Niespodziewany zwrot ws. Joli Rutowicz. Zniknęła lata temu, a teraz takie wieści
Dawno niewidziana Jolanta Rutowicz wprawiła wszystkich w osłupienie. Nagle pokazała się w sukni ślubnej [POMPONIK EXCLUSIVE]