Reklama
Reklama

Kolejne zaskakujące wieści z domu Beckhamów. Celebryci w końcu przerwali milczenie

Napięte relacje pomiędzy najstarszym synem Davida Beckhama a resztą słynnej rodziny, od kilku tygodni wzbudzają na Wyspach ogromne emocje. Jak do tej pory pociecha Victorii i legendarnego piłkarza milczała na temat rozłamu, teraz jednak 26-latek wraz z żoną postanowił zabrać głos. Wygląda na to, że na pojednanie celebryci będą jeszcze musieli trochę poczekać.

Rozłam w rodzinie Davida i Victorii Beckham?

Wiadomość o głębokim kryzysie, jaki dotknął rodzinę Davida i Victorii Beckham od kilku tygodni elektryzuje opinię publiczną na całym świecie. Chociaż nie dotyczy on bezpośrednio słynnych małżonków, którzy mimo plotek o rozstaniu, wciąż tworzą zgraną parę, okazuje się, że była członkini Spice Girls oraz emerytowany gwiazdor Manchesteru United mają problem ze swoimi dziećmi.

Reklama

Wszystko wyszło na jaw, gdy w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z imprezy urodzinowej piłkarza, który skończył niedawno 50 lat.

Internauci zwrócili uwagę na to, że na uroczystości nie był obecny najstarszy syn byłego reprezentanta Anglii - Brooklyn, a także jego żona - Nicola Peltz.

Okazało się, że źródłem napięć jest nowa partnerka Romea Beckhama - Kim Turnbull, a konkretnie konflikt między drugą połówką 22-latka a resztą jego rodzeństwa. Z informacji pozyskanych przez brytyjskich reporterów wynika, że nerwowa atmosfera utrzymuje się już od dłuższego czasu, a początki nieporozumień sięgają 2022 roku.

Powód jest co najmniej zaskakujący - jak podaje zagraniczna prasa - Kim swego czasu miała romansować z... bratem swojego aktualnego chłopaka. Trudno się dziwić, że sytuacja zrobiła się nieco niezręczna.

Syn Davida Beckhama przerwał milczenie

Kłótnia między rodzeństwem negatywnie wpływa także na kontakty Davida i Victorii z pozostałymi pociechami.

"Brooklyn i David wciąż nie mogą dojść do porozumienia. To wszystko jest bardzo trudne, biorąc pod uwagę, jak blisko byli kiedyś"- donosi informator "The Sun".

Wszyscy obserwujący to, co dzieje się w domu celebrytów z niecierpliwością czekali na komentarz samych zainteresowany. Jak do tej pory nie pojawiło się jednak nic, oprócz kilku internetowych wpisów, które nic znaczącego nie wniosły do sprawy.

W końcu jednak Brooklyn Beckham i Nicole Pelzt zdecydowali się zabrać głos.

O szczegóły małżonkowie zostali zapytani w wywiadzie, który ukazał się w niemieckiej edycji magazynu "Vogue". Dziennikarze zapytali celebrytów, jak radzą sobie z kolejnymi plotkami na temat napiętych relacji z pozostałymi członkami rodziny.

"Najlepiej jest po prostu ignorować całą tę burzę, skupić się na pracy i byciu dobrym człowiekiem. Ludzie zawsze będą mówić. Ważne dla nas jest to, że jesteśmy szczęśliwi razem" - zdradził najstarszy syn piłkarza i piosenkarki.

Czy to oznacza, że 26-letni projektant mody nie ma zamiaru godzić się z bratem i załagodzić sytuację w rodzinnym domu?

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Niepokojące doniesienia ws. rodziny Beckhamów. Chodzi o syna Brooklyna

Kryzys w domu Beckhamów. Nie jest dobrze: "To wszystko jest bardzo trudne"

Kolejne doniesienia ws. konfliktu Beckhamów. Głos zabrał brat Brooklyna


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: David Beckham | Victoria Beckham
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy