Dariusz Opozda i Joanna Opozda spotkali się w sądzie
Dariusz Opozda to znany przedsiębiorca, który nie ma najlepszych relacji z córką - Joanną Opozdą.
Celebrytka o swoich problemach z ojcem pisała już lata temu: "Po licznych wypowiedziach na mój temat tego człowieka zostałam zmuszona do wejścia z nim na drogę prawną celem pohamowania rozpowszechniania informacji między innymi na temat mojego życia. Informacji i opinii, których żaden odpowiedzialny i dojrzały człowiek- ojciec nigdy by nie rozpowszechniał" - opowiadała na Instagramie.
Joanna podkreśliła wtedy, że wygrała sprawę sądową, która skończyła się w kwietniu 2023 wyrokiem zakazującym ojcu rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na jej temat. To jednak nie koniec tej historii...
Joanna Opozda nie wytrzymała. Zwróciła się do mecenasa
Dariusz Opozda i jego córka Joanna spotkali się w sądzie ponownie. Ona domaga się przeprosin, on zarzucił jej zniesławienie.
"Super Express" dotarł do informacji na temat niepokojących scen z korytarzu sądu. Wygląda na to, że Opozda podczas ostatniego spotkania z ojcem zdenerwowała się jak nigdy dotąd.
Joanna miała oburzyć się na mecenasa swojego ojca.
"(...) Wstyd, a karma do pana wróci! Wstydu pan nie ma, takie głupoty wypisywać" - grzmiała cytowana przez wspomniane źródło gwiazda.
Mecenas nie miał zamiaru dyskutować z celebrytką i szybko "uciekł" do swoich obowiązków.
"To jest normalny człowiek? On nie powinien wykonywać takiego zawodu. Wygadywać takie rzeczy, wyciągać jakieś filmiki..." - opowiadała Joanna, gdy tylko zakończyła wypominać mecenasowi współpracę z tatą i nieczyste zagrywki stosowane na sali.
Joanna Opozda o swoim życiu. Znalazła się w trudnym położeniu
Joanna w tym trudnym czasie może liczyć na wsparcie internautów. Sama jednak prosi, by oszczędnie podchodzić do komentowania jej prywatnego życia.
"Drodzy Państwo, to nie jest serial, w którym radośnie gram tragikomiczną rolę, to jest moje życie, trudne i dla mnie niezwykle bolesne" - apelowała w social mediach.









