Znany muzyk potwierdził informacje o rozwodzie. Nagle zwrócił się do byłej żony i jej nowego partnera
Bartosz Jagielski, gwiazdor muzyki disco polo, ma za sobą trudny okres. Muzyk właśnie poinformował o tym, że jego wieloletni związek oficjalnie przeszedł do historii. Nie martwi się jednak tym wydarzeniem. Jak udowodnił, ma wielki szacunek do byłej ukochanej.
Bartosz Jagielski to wokalista i kompozytor, który wykonuje muzykę z gatunku disco polo. Artysta wylansował m.in. taki hit "Chcę byś była tylko moja", które osiągnęły miliony wyświetleń.
O Bartoszu Jagielskim w ostatnim czasie głośno było ze względu na jego metamorfozę. Artystka niedawno udzielił wywiadu "Plejadzie", w którym przyznał między innymi, że schudł 40 kilogramów. Wtedy nawet nie zająknął się o tym, że w jego związku dzieje się coś złego.
"Razem z żoną wyrzuciliśmy z naszego bliskiego grona fałszywych przyjaciół, osoby, które ciągnęły nas w dół i które co chwilę mówiły, że coś się może nie udać. W sytuacji, kiedy pozbyliśmy się wszystkich pseudoprzyjaciół i przestaliśmy zaprzątać sobie głowy cudzymi problemami, a także zaczęliśmy stawiać na siebie, to schudłem" - opowiadał.
Bartosz Jagielski w ten weekend zamieścił na Facebooku dość nietypowy wpis. Artysta oficjalnie potwierdził, że on i jego żona Agnieszka, są już po rozwodzie. I może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie dalsza część wywodu, w której Jagielski zwrócił się bezpośrednio do byłej ukochanej i jej nowego partnera.
"Szanowni Państwo w związku z wieloma plotkami i nieprawdziwymi informacjami informuję, że 12 maja moje małżeństwo za porozumieniem stron dobiegło końca. W tym miejscu życzę mojej byłej żonie i jej partnerowi wszystkiego, co najlepsze na nowej drodze życia".
W komentarzach od razu odezwali się fani artysty, którzy docenili jego dojrzałość i odpowiednie podejście do rozstania.
- "Prawdziwy mężczyzna, powinno być więcej takich".
- "Pięknie powiedziane, I to jest prawdziwy mężczyzna. Życzę wszystkiego co najlepsze I najpiękniejsze".
- "Wielki szacunek dla ciebie za to, co napisałeś. Przykład dla innych. To się nazywa wielka klasa".
- można przeczytać.
Oczywiście nie zabrakło także słów wsparcia dla Jagielskiego z powodu tej trudnej sytuacji.
Zobacz też:
Ilona Ostrowska nie dość, że chciała wybaczyć mężowi romans, to po latach tak o nim mówi
Krupińska i Karpiel mają powody do radości. Wystroili się specjalnie na tę okazję
Torbicka po latach wyjawiła prawdę o małżeństwie. "Zaczęło dziać się coś dziwnego"