Reklama
Reklama

Piotr Zelt znalazł sposób na dobre relacje z córką. Co roku spełnia jej marzenie

Piotr Zelt co roku spełnia marzenie swojej ukochanej córki. Ponieważ uwielbią windsurfing, nie przepuszczają okazji do wspólnego celebrowania wolnych chwil. "(...) co roku spełniam jej marzenie. A reszta to zobaczymy. Będzie trochę improwizacji" - zaznaczył w najnowszej rozmowie.

Piotr Zelt ma jedną córkę. Jest jego oczkiem w głowie

Piotr Zelt to znany aktor, który w życiu prywatnym doczekał się jednej córki - Nadii. Matką dziewczyny jest Ewa Bujnowicz. Małżeństwo pary zakończyło się po trzynastu latach. Piotrowi zawsze zależało na tym, by mimo rozstania nie stracić więzi z pociechą. Tak też się stało.

W najnowszym wywiadzie aktor wyjawił, w jaki sposób odpoczywają, a jednocześnie dążą do rozwoju sportowych umiejętności. Można się zdziwić!

Piotr Zelt spełnia marzenia razem z córką. Zawsze na to czekają

Piotr Zelt nie wyobraża sobie wakacji bez windsurfingu. Coroczny wyjazd jest marzeniem aktora, ale też jego 17-letniej córki.

"Moje plany wakacyjne to pewnie tradycyjnie już Półwysep Helski w jakimś wymiarze. Moja córka bardzo na to czeka, lubi tam być i co roku spełniam jej marzenie. A reszta to zobaczymy. Będzie trochę improwizacji" - mówił agencji Newseria.

Na szczęście aktor może z powodzeniem łączyć swoje obowiązki i pasje.

"Sporo mam w tym roku, o dziwo, pracy w miesiącach wakacyjnych, które z reguły dla aktora są mniej pracowite, ale w tym roku akurat ja mam tej roboty sporo. Będziemy grali wakacyjne spektakle, jakiś tam dzień zdjęciowy też się trafia, będę więc miał trochę porwany ten czas i będę improwizował" - kontynuował.

Reklama

Piotr Zelt o obowiązkach zawodowych. Nie brakuje ich nawet latem

Choć Zelt jest szczęśliwy z otrzymywanych ofert i związanego z nimi spełnienia artystycznego, docenia także inne zalety objazdowej pracy.

"Będziemy grali spektakle w różnych miejscach Polski, więc trochę będzie jeżdżenia. Oczywiście jestem do tego przyzwyczajony, bo jeździmy właściwie na okrągło po Polsce ze spektaklami, jestem w pięciu tytułach, więc tego grania teatralnego jest dużo - dodał.

Szczere wyznanie po rozstaniu z mamą Nadii. Tak Piotr Zelt mówi o wychowywaniu

Zelt już w przeszłości mówił, że planowanie nowej rzeczywistości, w której rodzice pozostaną w kontakcie z pociechą, nie było łatwe - ale na pewno nie należało do zadań niemożliwych do zrealizowania.

"Sam początek był trudny, natomiast to, jakby samo się ułożyło, nawet bez umawiania się, zrozumieliśmy się, że interes córki, to żeby była dobrze wychowywana, żeby czuła się bezpieczna i zaopiekowana, jest najważniejsze" - powiedział Zelt w wywiadzie dla Świata Gwiazd.

Piotr ma świadomość, że wychowywanie córki to wyzwanie. Dlatego dba o nią na każdym kroku.

"(...) dużo jest bodźców, jak dużo się zmienia. Wiesz, jak zmieniają się też priorytety. Chłopaki się pojawiają, jakieś pierwsze miłości, fascynacje, to wydaje mi się, że jej potrzeba kontaktu z dziadkami, również ze mną i z mamą, jej zaufanie do nas, komunikacja jest naprawdę w porządku" - uzewnętrzniał się w trakcie tej samej rozmowy.

Czytaj też:

Piotr Zelt w żałobie. Zmarła najbliższa mu osoba

Piotr Zelt nie lubi "szybkiej mody". "Nie latam i nie zawalam szafy"

Nie do wiary, jak dorabia Piotr Zelt. Już zaplanował wyjazd

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Piotr Zelt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy