To nie były plotki ws. Dody. Nagle zaczęła mówić o kolejnym partnerze
Doda podzieliła się refleksjami na temat swojego stosunku do zwierząt oraz tego, jak ważne są one w jej życiu. Piosenkarka przyznała, że stawia miłość do pupili nawet ponad relacje międzyludzkie i nie wyobraża sobie życia bez swoich ukochanych psów. Nagle wspomniała też o kolejnym partnerze.
Nie jest tajemnicą, że Doda to miłośniczka zwierząt. Gwiazda posiada dwa psy o nazwie Wolfie i Foxy, których zdjęcia i filmiki wrzuca w media społecznościowe bardzo często. Teraz jednak piosenkarka pozwoliła sobie na znacznie bardziej obszerny wpis, niż zwykle. Niespodziewanie nawiązała też do swojego kolejnego partnera.
Doda zaczęła wpis od tego, że w jej ocenie wszyscy dzielimy się na trzy grupy - w zależności od tego, jaki mamy stosunek do zwierząt.
"Ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy zwierząt nie lubią, lubią (ale do Instagrama i żeby nie zostawiały sierści na ciuchach) oraz tych, którzy kochają. Kochają, czyli KOCHAJĄ. Całym sercem, z kłakami na sukience, z wakacjami, które przepadają, bo z psami nie można, z kupą po pachy, z zarzyganym dywanem o 5 rano i z lękiem, jakby świat stanął i zaraz miał się skończyć - za każdym razem u weterynarza, nocą, kiedy słodko chrapią przy uchu, podczas gdy każdy facet miał robioną operację na przegrodę, bo warczał jak traktor" - wyjawiła.
Doda nie ukrywa, że sama należy do tej grupy, która bezgranicznie uwielbia zwierzęta.
"Ja należę do trzeciej grupy (...). Zwierzęta zawsze były bliższe mojemu sercu niż ludzie, i z każdym doświadczeniem tylko utwierdzam się w tym przekonaniu. Zatem kiedy piszesz: 'Na stare lata tylko psy ci zostaną', odpowiadam w duszy: 'Mam nadzieję'. Jestem psiarą do tego stopnia, że jak pies rzucił się na mojego i zaczął go gryźć, to ja rzuciłam się na niego - po czym po chwili zrobiło mi się go szkoda i rzuciłam się na właścicielkę" - przyznała na Instagramie.
W kolejnej części piosenkarka zdobyła się na apel do wszystkich właścicieli pupili.
"Pamiętajcie, że dla psa jesteście wszystkim. Jak się uda, to będzie wam dane spędzić 16 zim i wiosen. U nas już o dwie mniej w tym roku... Bądźcie dobrzy dla swoich zwierząt. Kochajcie, pomagajcie, bądźcie odpowiedzialni i doceniajcie każdą wspólną chwilę" - zaapelowała Doda.
Pod koniec wywodu piosenkarka nawiązała do tego, jaki powinien być jej partner. Doda nie ma wątpliwości, że musi kochać zwierzęta w równym stopniu, co ona.
"I uprzedzając pytanie - nie ma opcji, żeby mój mężczyzna należał do dwóch pierwszych grup. I tak - oceniam ludzi przez pryzmat miłości do zwierząt. I nie - nie polubię cię, jeśli przechodzisz obojętnie wobec ich cierpienia" - skwitowała piosenkarka.
Zobacz też:
Wojewódzki znowu nie wytrzymał. Oficjalnie przy wszystkich podsumował Dodę
Doda sama nie może uwierzyć, co się wydarzyło. Wszystko ujawniła w sieci
Najpierw Doda rozkręciła aferę ze Sławoszem, a teraz to. Ma pewną propozycję