Katarzyna Skrzynecka na przestrzeni lat przeszła wiele metamorfoz. Aktorka chętnie dzieli się w mediach społecznościowych kadrami ze swojego życia, dzięki czemu możemy podejrzeć, co u niej słychać. Lata temu wyjawiła na Instagramie, że udało jej się schudnąć aż 10 kilogramów. Miała na to konkretny sposób.
Katarzyna Skrzynecka schudła 10 kilo
Katarzyna Skrzynecka, aby oczyścić organizm i stracić kilka kilogramów, postanowiła przejść na tzw. detoks wegański.
"Detoks wegański jest bardzo skuteczny i wyprowadza z różnych kłopotów zdrowotnych. Ale mięsożercom, jak ja, która kocham chude mięso, ryby, owoce morza, jajka i mleko... bardzo tęskno wytrzymać, rzetelnie całkowicie bez tych produktów" - pisała na Instagramie.
W tym samym okresie opowiadała na łamach Jastrząb Post, że osiągnęła swój ce również dzięki temu, że wyeliminowała kilka kalorycznych produktów.
"Ja się zawsze odżywiam bardzo lekko, raczej zdrowo. Nigdy nie byłam wielkim amatorem słodyczy ani rzeczy bardzo kalorycznych - bułek, chlebów. To są rzeczy, których generalnie prawie nie ma w moim menu. Bez słodyczy mogę żyć, bo nigdy nie byłam wielkim fanem słodyczy" - mówiła gwiazda.
Katarzyna Skrzynecka apeluje o zdrowy rozsądek przy odchudzaniu
Skrzynecka niejednokrotnie podkreślała jednak, że dieta powinna być przystosowana do naszych własnych potrzeb. Aktorka w rozmowie z Jastrząb Post podkreśliła, przy swoim trybie życia potrzebuje energii, a dieta odchudzająca nie jest jej najlepszym źródłem:
"Wiadomo, że taka dieta restrykcyjna, która ma za zadanie jakiegoś rodzaju detoks i redukcję wagi, to jest dieta taka dość ciężka, którą trzeba rzetelnie przeprowadzić, być konsekwentnym i która w wielu rzeczach pomaga i oczyszcza organizm, ale pod wieloma względami na pewno nas też wycieńcza".
W innym wywiadzie z kolei Skrzynecka apelowała o zdrowy rozsądek w odchudzaniu.
"Czasem bywam szczuplejsza, czasem grubsza. Jeśli pracuję częstokroć 20 godzin na dobę, brak mi czasu na siłownię i pilnowanie diety. Nikogo za to nie winię. Jak się zawezmę, to się wezmę i znów wrócę do szczupłej wersji. Nie dajmy się jednak zwariować kanonowi, że każda z nas musi nosić rozmiar XS" - wyznała w "Party".
Zobacz też:
Takiej reakcji na swoje zdjęcie na pewno się nie spodziewała. "Kto to jest?"
