Nowa miłość Marianny Schreiber. Celebrytka nie mogła się zdecydować
Choć Marianna Schreiber formalnie jeszcze się nie rozwiodła, chyba wreszcie udało jej się przepracować trudne rozstanie z mężem. Celebrytka przez parę miesięcy wracała myślami do przeszłości i dzieliła się z obserwatorami swoim żalem po porzuceniu. Teraz jednak ma co innego na głowie.
Niedawno kobieta zaczęła się bowiem spotykać z kolegą po fachu jej formalnie obecnego wciąż męża, Łukasza Schreibera. Na początku 32-latka nie chciała potwierdzić relacji z Przemysławem Czarneckim, później opublikowała ich wspólne zdjęcie, a następnie je usunęła. Celebrytka ewidentnie nie mogła się zdecydować, czy chronić nowy związek przez zainteresowaniem mediów, czy wręcz przeciwnie - afiszować się ze swoimi uczuciami.
Finalnie wybrała najwidoczniej tę drugą opcję. Chwilę potem pochwaliła się zdjęciem z ukochanym i jego znanym ojcem, Ryszardem Czarneckim oraz relacjonowała zabawę z partnerem na sylwestrze. Para pojawiła się już razem w telewizji braci Karnowskich, aby publicznie opowiedzieć o łączącej ich więzi.
A Marianna nie miała również problemów z tym, by uzewnętrzniać się w mediach społecznościowych.
Schreiber ogłosiła w sprawie nazwiska. Mąż musiał się zdziwić
Jeszcze pod koniec dopiero co minionego roku Schreiber dumnie nazwała się w sieci "przyszłą Marianną Schreiber-Czarnecką". Trudno odczytywać to inaczej jak deklarację traktowania tej relacji poważnie i snucia planów dotyczących wspólnej przyszłości.
Na drodze do ślubu zakochanych stoi jednak na ten moment spora przeszkoda: formalnie oboje nie zakończyli bowiem poprzednich małżeństw. Ale wydaje się, że to tylko kwestia czasu. Marianna wprost mówiła, że zależy jej tylko na rozwodzie; unieważnienie ślubu kościelnego natomiast nie wchodzi według niej w grę.
Ciekawe jest też jej podejście do kwestii danych osobowych. Okazuje się, że gwiazda, której panieńskie nazwisko to Karabiowska, zamierza pozostać przy obecnie noszonym - tym, które przyniosło jej przecież sporą popularność.
"Nie zmienię nazwiska. Będę miała już zawsze to samo nazwisko co córka, które mam od 2015 roku i jest 1/3 mojego życia" - odpisała obserwatorowi w sesji Q&A na Instagramie.
Ale to nie wszystko. Kobieta ujawniła coś jeszcze...
Nagle Marianna Schreiber ogłosiła w sprawie dziecka. Padła jasna deklaracja
W najnowszej serii pytań i odpowiedzi Schreiber została zagajona o ewentualne powiększenie rodziny. Kobieta otwarcie zadeklarowała, że tego nie planuje, jednocześnie zdobywając się na bardzo osobiste wyznanie.
"Ja już nie będę, jak sądzę, miała dzieci. Bardzo o tym marzyłam. W sensie o tym, by mieć kilkoro dzieci. (...) [Dwa razy się nie udało - przyp. aut.], a Pati jest moim darem. Dziś już nie mogę myśleć o ponownej ciąży" - wyjaśniła szczerze celebrytka.
Marianna z trwającego wciąż małżeństwa ma pięcioletnią córkę Patrycję, którą często pokazuje w social mediach. Widać, że mają świetny kontakt, a mama bardzo angażuje się w opiekę nad pociechą.
Zobacz też:
Smaszcz zaprzyjaźniła się ze Schreiber, a teraz takie słowa. "To jest wstyd"
Agnieszka Kotońska wyznała prawdę o Mariannie Schreiber. Sama była zaskoczona
