Dorota Szelągowska zachwyciła metamorfozą. Fanki w szoku
Dorota Szelągowska (44 l.), zgodnie z popularnym aktualnie trendem, lubi zamieszczać na Instagramie swoje zdjęcia w wydaniu naturalnym, bez cienia makijażu. Ostatnio jednak pokazała wizerunek będący wynikiem pracy sztabu stylistów i wizażystów. Wygląda jak nie ona.
Dorota Szelągowska lubi podkreślać, że ma dystans do siebie i swojego publicznego wizerunku. Otwarcie opowiada w mediach społecznościowych o swoich zmaganiach z wagą, a ostatnio także o menopauzie.
Specjalistka od aranżacji wnętrz przez minione lata a to przymierzała się do chudnięcia, a to znów zachęcała do pokochania siebie ze wszystkimi swoimi wadami i zaletami. Jej zrywy w dziedzinie wyglądu można śledzić na bieżąco, bo sama chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami na ten temat.
Kilka lat temu, po przyjrzeniu się swojemu życiu wyznała w programie TVN "Uwaga", że w sumie wszystko się w nim układa, tylko figura nie pasuje:
"Zarabiam dużo, jestem bardzo zadowolona. Lubię siebie. Mam ładną buzię, jestem ładna, mogłabym tylko trochę schudnąć".
Sporo się dzieje także na głowie celebrytki. W swoich programach prezentowała już najróżniejsze fryzury, a właściwie jedyne, czego nie zmienia, jest kolor włosów.
Szelągowska, jak to jest obecnie w modzie, chętnie zamieszcza na Instagramie swoje zdjęcia w naturalnym wydaniu, bez makijażu, czyli w wersji "właśnie wstałam z łóżka". W ten sposób celebrytki dowodzą, że są już wystarczająco dojrzałe emocjonalnie, by nie przejmować się opinią innych, a już szczególnie wzorcami urody, promowanymi przez kolorowe magazyny. Najbardziej jednak zależy im na tym, by pokazać, że bez pomocy wizażystów wyglądają świetnie.
Szelągowska jednak nie ukrywa, że lubi, gdy sztab specjalistów od urody, wydobędzie w jej twarzy to wszelkie atuty i zamaskuje ewentualne niedociągnięcia.
Ostatnio pokazała na Instagramie swoje zdjęcie, wykonane tuż przed wejściem do telewizyjnego studia, z włosami, tym razem, upiętymi w kok. Jak wyjaśniła:
"Gościnne występy w 'Masterchefie' - totalnie tęskniłam. Swoją drogą, bycie gościem jest ekstra - traktują cię jak króla, będę o tym pamiętać, jak wrócimy na plan 'Nastolatków'. Dziękuję, że mnie tak zrobiłyście, laski!".
Pod wpisem i zdjęciem posypały się pełne zachwytu komentarze:
"Stylizacja i włosy, i makijaż! Wyglądasz obłędnie!"
"O wow! Totalnie pani pasuje taka fryzura!"
"Ty zawsze ładna byłaś, ale tutaj to już totalnie przegięłaś".
Zobacz też:
Szelągowska znienacka wyjawiła prawdę o kochance męża. "Kobieta, której najwięcej zawdzięczam"
44-letnia Szelągowska pokazała się w wersji saute. Reakcja internautów była błyskawiczna