Anna Król, mieszkanka Rytra, od początku 3. sezonu "Sanatorium miłości" faworyzowała jednego uczestnika.
Widzowie podzielali jej zdanie, że Zbigniew Zamróz może okazać się mężczyzną, którego warto bliżej poznać, jednak zmienili zdanie, gdy nieoczekiwanie zaczął adorować Janinę. Anna, czemu trudno się dziwić, też nie była tym zachwycona.
Związek Anny i Zbigniewa zaczął się wyboiście
Zbyszek, tłumacząc, że "przecież niczego jej nie obiecywał", tylko pogarszał sprawę, zrażając do siebie Annę, Janinę i widzów, po czym opuścił program jako singiel.
Życie jednak dopisało do tej historii własny scenariusz. Kiedy na Facebooku Anny pojawiło się zdjęcie, na którym widać, jak trzyma Zbyszka pod rękę, stało się jasne, że postanowili kontynuować znajomość, mimo dzielącej ich odległości. Jak ujawniła Anna w rozmowie z „Twoim Imperium”:
"On północ, morze, ja południe, góry. Staramy się pomieszkiwać razem, trochę u mnie, trochę u niego. Czasami wyjeżdżamy gdzieś we dwoje lub spotykamy się w połowie drogi".
Anna Król i Zbigniew Zamróz świętują rocznicę zaręczyn
5 grudnia 2021 roku w porannym programie Dwójki "Pytanie na śniadanie" Zbyszek padł przed Anną na kolana i poprosił ją o rękę. Ostatnio na Instagramie seniorki pojawił się filmik, nagrany z okazji trzeciej rocznicy zaręczyn. Słychać, jak narzeczona namawia Zbyszka, by wyznał fanom, czy jest szczęśliwy. W końcu Zbyszek zdobył się na deklarację:
"Oczywiście, że jestem szczęśliwy. Jestem bardzo szczęśliwy. Nawet sobie państwo nie zdają sprawy, jaki ja jestem szczęśliwy".
Wygląda na to, że miłość dodała skrzydeł parze seniorów, bo, jak się okazuje, zdecydowali się zadbać nie tylko o swój związek, lecz także zdrowie.
Spektakularna metamorfoza Anny Król z "Sanatorium miłości"
Jak ujawniła Anna Król w "Pytaniu na śniadanie", za namową syna, który jest trenerem personalnym, postanowiła poddać się kompleksowym badaniom:
"U mnie motywacja była taka, że mój syn jest trenerem personalnym i słyszałam: "Mama, weź się za siebie". Ja nigdy nie byłam osobą troszkę pulchniejszą, a gdzieś mi powoli tych kilogramów przybyło. Pomyślałam sobie: "Dobrze, spróbuję". To się zaczęło w ten sposób, że najpierw skierował mnie na badania. Dostosował mi dietę do tych moich badań. I tak to się rozpoczęło zmianą żywienia".
Dzięki skutecznemu leczeniu i diecie Król pozbyła się uczucia ciągłego zmęczenia, a przy okazji schudła 20 kilogramów. W programie śniadaniowym ujawniła, jakim sposobem w ciągu roku zmieniła rozmiar ubrań na S:
"Odrzuciłam napoje gazowane, słodycze, smażone rzeczy. Musiałam zmienić nawyki żywieniowe. Na początku nie jest to łatwe, ale dobrze, jak się ma wsparcie. Dieta to nie jest katowanie się. Praktycznie z rok jestem na innym żywieniu. W tej chwili, jak jem inaczej, mam tyle energii, nie czuję zmęczenia... Jeśli coś chcemy w sobie zmienić, to naprawdę zmienimy".
Zobacz też:
Zbigniew z "Sanatorium" przekazał zaskakujące nowiny. To już w tym roku
Uczestniczka "Sanatorium miłości" pozbyła się 20 kg. Dziękowała synowi
