I po ślubie! Po całonocnej zabawie i poprawinach Zosia Zborowska i Andrzej Wrona zaczęli małżeńskie życie od kilkudniowej podróży poślubnej do Chałup, którą skromnie nazwali "dniem miodowym".
Ich przyjęcie w domu weselnym w Trębkach Nowych przeszło jednak do legendy. Znajomi pary do tej pory wspominają je jako prawdziwie bajkową imprezę, która na zawsze zostanie w pamięci. Wspomnieniami z romantycznej uroczystości z muzycznym motywem z bajki "Król Lew" chętnie dzielą się w mediach społecznościowych.
Młoda para nadal zasypywana jest w internecie pytaniami o szczegóły ceremonii. Są też ciekawi jakie młoda para ma plany. Czy weźmie drugi ślub, kościelny?
Ci, którzy liczyli na relację z podniosłej ceremonii kościelnej będą jednak zawiedzeni. Państwo Wronowie nie planują składać przysięgi małżeńskiej przed ołtarzem. "Jeśli ślub, to tylko cywilny" - podzieliła się informacją na Instagramie aktorka.
Zosia chce podtrzymać rodzinną tradycję. Znanym rodzicom aktorki, Marii Winiarskiej (68 l.) i Wiktorowi Zborowskiemu (68 l.), wystarczyła krótka wizyta i ślub w urzędzie stanu cywilnego a żyją ze sobą szczęśliwie prawie 45 lat.
Starsza siostra Zosi, Hania (37 l.) poszła ich śladem. 11 lat temu podpisem w urzędzie w Fortalezie potwierdziła miłość do brazylijskiego biznesmana Daniela Nevesa i nie planuje drugiej ceremonii w kościele.
Państwo Wronowie zapewniają więc, że ich ślub 13 sierpnia był pierwszym i ostatnim.
***Zobacz więcej materiałów:
