Zofia Zborowska: wygląd
Zofia Zborowska pochodzi z aktorskiej rodziny. Zarówno jej ojciec Wiktor Zborowski, jak i matka Maria Winiarska mają na swoim koncie wybitne osiągnięcia artystyczne. Ze względu na rodzinną tradycję Zofii było dużo łatwiej dostać się do hermetycznego świata show biznesu. Mimo to nie do końca zdołała wykorzystać swoją szansę. Dziś bardziej niż na rozwoju artystycznym, skupia się na działalności influencerskiej. Na swoim profilu w mediach społecznościowych zajmuje się reklamowaniem przeróżnych produktów oraz opowiadaniem o życiu młodej matki.
Niedawno przed Zofią Zborowską pojawiła się nowa okazja do powrotu na wielki ekran. Aktorka wystąpiła w bardzo źle ocenianym przez krytyków filmie "Miłość, seks & pandemia". Instagramerki nie mogło zabraknąć na premierze produkcji. Zborowska przy tej okazji udzieliła wywiadu serwisowi "Pudelek". W rozmowie z dziennikarzem odpowiedziała na niewygodne pytania. Zdradziła, dlaczego od siedmiu lat nie wystąpiła w żadnym filmie. Aktorka gorzko przyznała, że na drodze do sukcesu zawodowego stoi jej wygląd.
Czy to prawda, że żeby wrócić do zawodu muszę schudnąć? Tak, muszę schudnąć. Ale ja też nigdy nie należałam do dziewczyn, które noszą rozmiar 36. Ja siebie lubię, jak siebie akceptuję. Teraz chcę schudnąć gównie dlatego, żeby nie pozbyć się bardzo dużej części garderoby. Prawda jest taka, że musisz spełniać pewne warunki, bo inaczej jesteś aktorką, tudzież aktorem, charakterystycznym
Zofia Zborowska nie otrzymuje ról
Prowadzący wywiad Michał Dziedzic zaciekle drążył temat wyglądu. Reporter dopytywał o prawdziwe źródło braku zainteresowania talentem Zofii Zborowskiej.
Ale nie trzeba być w rozmiarze zero, żeby grać. Nie wiem, czy tutaj wszystkie aktorki spełniają kryteria, o których mówisz, a sobie radzą
Zofia Zborowska przyznała, że na rynku znajduje się ogrom ludzi, z którymi aktorka nie ma szans. Przyczyną jest nie tylko wygląd, ale również umiejętności aktorskie.
No... Większość. Też nie sprowadzajmy tego wszystkiego do wyglądu. Chodzę na castingi i czasem dochodzę bardzo daleko, ale ktoś się okazuje być lepszy, zdolniejszy, ładniejszy, bardziej pasujący do tej roli. (...) Rynek mamy taki, jaki mamy. Też nie produkuje się u nas nie wiadomo ile tych filmów. Może nie przebiłam się... Ale też nie chodzę na tyle castingów, bo też nie mamy bardzo dużo wysokich aktorów. Ja mam 178, a ilu jest takich naprawdę wysokich aktorów?
Zofia Zborowska stwierdziła, że na chwilę obecną bardziej niż aktorką czy instagramerką, czuje się przede wszystkim "mamą". Na koniec rozmowy zdradziła, że na premierę ubrała specjalne "majtki wyszczuplające".
Zobacz też:
Zofia Klepacka hejtowała gejów na zlecenie? Maile Dworczyka mają to potwierdzaćTorbicka uderza w PiS: "Stajemy się strasznym zaściankiem"Jednopłciowa para pingwinów "adoptowała" flamingaJan Kanthak: nie jest możliwe wycofanie Polskiego Ładu, trzeba to naprawić
