Do tragedii doszło w niedzielę 19 lipca w miejscowości Sława.
Członkini Partii Zieloni jechała samochodem wraz z dwiema koleżankami.
Nagle zerwała się ogromna burza i w pewnym momencie jedno z łamiących się drzew runęło na tylną część pojazdu, gdzie siedziała Kasia.
29-latka zmarła na miejscu. Jej towarzyszki podróży nie odniosły większych obrażeń...
O tragicznej śmierci działaczki poinformowała jej dobra znajoma, posłanka Anna Grodzka.
"Kasia kierowała zielonogórskim kołem od sierpnia 2014 r. Była feministką, działaczką LGBT, inicjatorką zielonogórskiego oddziału Kampanii Przeciw Homofobii.
Wcześniej działała w Twoim Ruchu. Studiowała pielęgniarstwo, tańczyła, pasjonowała się tworzeniem pięknych fryzur.
Chciała równego, tolerancyjnego i sprawiedliwego świata" - czytamy na stronie Partii Zielonych.
Rodzinie i bliskim Kasi składamy szczere kondolencje!
Zobacz również:
