Reklama
Reklama

Zielińska stroi fochy. Fotoreporterzy jej nie znoszą!

Kasia Zielińska (34 l.) przez fotografów uważana jest za najbardziej kapryśną. Kto jeszcze znajduje się na czarnej liście?

Celebrytka ze Starego Sącza, która - jak mówi Ilona Łepkowska - "Szekspira nigdy nie zagra", uwierzyła, że jest gwiazdą. Do tego stopnia, że przed fotoreporterami najczęściej ze wszystkich znanych stroi fochy i odmawia współpracy.

"Nie można jej zrobić normalnego zdjęcia, nie można zrobić chodzonki, zdjęcia z boku, ponieważ od razu podnosi larum, zapienia się i brakuje tyle, by był koniec zdjęć" - opowiada w "Na językach" fotoreporter Piotr Podlewski.

Paparazzi robią jej więc zdjęcia, jakich Kaśka nie chce lub których będzie się w przyszłości wstydzić. 

Reklama

Kolejną "królową focha" jest Joanna Liszowska. Zdaniem Podlewskiego aktorka "kompletnie już zapomniała, jak zaczynała".

"Ona teraz nie, ona później, ona już starczy, albo ona jest prywatnie. Koszmar" - dodaje.

O tym, że nie warto zadzierać z fotoreporterami przekonał się Krzysztof "Kasa" Kasowski. Wokalista kilka lat temu, gdy swoje "pięć minut" miał już za sobą, żebrał wręcz, by zrobiono mu kilka zdjęć na ściance.

"Było tak, że nie chciał pozować na różnego rodzaju bankietach" - opowiada fotograf Jarosław Wojtalewicz.

"I po roku czasu na dużym festiwalu, jak już przestał być znany, a wszyscy pamiętali, jak się zachowywał, przeszedł przed nami raz, drugi i nikt go nie zaczepił. Jak szedł trzeci raz, to wziął swoje płyty, podszedł do każdego, wręczył po jednej, i powiedział: 'Chłopaki, zrobilibyście mi dwa zdjęcia'".

Także Joanna Brodzik fotoreporterowi, który specjalnie dla niej przyjechał na plan "Domu nad rozlewiskiem" i czekał cały dzień, nie chciała poświęcić nawet kilku minut. Zemsta była słodka.

Mężczyzna wkrótce zrobił aktorce zdjęcie, na którym umazała się ona... kałem. Podobnie jej partner Paweł Wilczak - na festiwalu w Międzyzdrojach aktor utrudniał współpracę. Fotoreporterzy robiąc zdjęcie na sam koniec gali, poprosili, by zszedł on ze sceny i nie ustawiał się do zdjęcia grupowego.



pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy