Zenek Martyniuk
Zenek Martyniuk i jego zespół Akcent to dziś niekwestionowani królowie muzyki disco polo. Popularnego wokalistę zna praktycznie każdy, a jego hity, takie jak "Przez twe oczy zielone" (posłuchaj!) czy "Prawdziwa miłość to Ty" (posłuchaj!), od lat bawią Polaków na kameralnych weselach i masowych imprezach. Uwielbiany wokalista regularnie występuje także podczas cyklicznych imprez organizowanych przez Telewizję Polską.
Niedawno pojawił się na kolejnym "Sylwestrze marzeń" w Zakopanem. Zaliczył przy okazji niezłą wpadkę, która szybko stała się prawdziwym hitem w internecie.
Choć zazwyczaj artysta witany jest przez fanów z otwartymi rękami, tym razem jest nieco inaczej. Jeden z jego najbliższych koncertów wzbudza bowiem niemałe kontrowersje. Wszystko przez to, gdzie ma się odbyć.
20 lutego lider zespołu Akcent ma zagrać dla fanów w Poznaniu. Nie wiadomo jednak, czy koncert dojdzie do skutku, bowiem pojawiła się spora grupa osób, która nawołuje do tego, by go odwołać. Wszystko dlatego, że Zenek ma zagrać w auli Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Niektórym nie podoba się to, że hity reprezentanta "muzyki chodnikowej" mają rozbrzmiewać w murach uczelni wyższej.
Jak donosi "Gazeta Wyborcza", wiele osób związanych ze środowiskiem akademickim jest zbulwersowanych tym faktem. Dotknięci czują się także muzycy poznańskiej filharmonii, którzy regularnie występują w auli Uniwersytetu.
"Aula UAM jest budynkiem Akademii Królewskiej, gdzie nawet w trakcie zaborów Polacy mogli studiować. To jest uniwersytet, sala, w której odbywa się jeden z najważniejszych konkursów skrzypcowych, tu immatrykuluje się studentów, wręcza doktoraty, przyjmuje prezydentów i Güntera Grassa. Rola kulturotwórcza tego miejsca jest nie do opisania. Koncert disco polo w tym miejscu jest po prostu niedorzeczny" - przyznaje w rozmowie z dziennikiem jeden z muzyków.
Zenek na Uniwersytecie? Władze uczelni komentują
Przeciwni występowi Zenka w historycznym miejscu są także przedstawiciele Młodzieżowej Rady Miasta. Wszystko dlatego, że - także ich zdaniem - koncert muzyki tanecznej umniejszy randze obiektu i jest zwyczajnie niestosowny. Co na ten temat sądzą władze poznańskiej uczelni?
"O gustach się nie dyskutuje. Czy to aprobujemy, czy nie, muzyka disco polo istnieje w przestrzeni publicznej" - wyjaśnia rzeczniczka Uniwersytetu Adama Mickiewicza, Małgorzata Rybczyńska.
Czy to oznacza, że koncert lidera Akcentu odbędzie się zgodnie z planem? Wygląda na to, że ostateczną decyzję mają władze Uniwersytetu.
Zobacz też:
Ile trzeba zapłacić gwiazdom disco polo? Zenek, Sławomir i Weekend zarabiają najwięcej
Lider zespołu akcent może liczyć na sporą emeryturę. Tyl zarobi gwiazdor disco polo
