Jeszcze nie tak dawno na brytyjskim dworze panowała żałoba. W niedzielę 25 listopada Elżbieta II (90 l.) dowiedziała się, że jej droga przyjaciółka Margaret Rhodes (†91 l.) nigdy już jej nie odwiedzi. Cała rodzina królewska bardzo przeżyła tę stratę.
Teraz jednak dwór żyje dobrymi wieściami. Wczoraj pojawiły się pierwsze plotki o ciężarnej księżnej Kate. Żona księcia Williama ma spodziewać się synka, który przyjdzie na świat na wiosnę.
Na ostatnim spotkaniu ze skautami księżna pojawiła się w wyjątkowo luźnym golfie, co tylko podsyciło plotki o nowym potomku w rodzinie. Księżna ma podzielić się radosną nowiną w czasie zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
Wiele mówi się także o nowej miłości księcia Harrego. Aktorka Meghan Markle spotyka się z Harrym od kilku miesięcy. Niedawno Meg przyleciała do Londynu, żeby pomóc ukochanemu w przygotowaniach do świąt.
Według brytyjskich tabloidów książę już wręczył dziewczynie pierścionek zaręczynowy. Para musi jednak zaczekać z publicznym ogłoszeniem daty ślubu, ponieważ wszystko musi odbyć się zgodnie z protokołem.
Zgodnie ze zwyczajami książę musi najpierw przedstawić ukochaną królowej. Harry jest jednak pewien, że ukochana przypadnie babci do gustu.
"Spotkanie z rodziną królewską może być dla Meghan bardzo stresujące. Szczególnie podczas świąt, gdy w pałacu obowiązują bardzo sztywne zasady. Księżna Kate, która zaręczyła się z Williamem w 2010 roku, musiała poczekać na odpowiedni moment w kolejnym roku z ogłoszeniem tej nowiny" - czytamy w "The Sun".
Jak podaje magazyn "People", rodzina królewska nie chce, by wieść o narodzinach nowego członka rodziny królewskiej pokryła się ze ślubem Harrego i Meghan. Prawdopodobnie jako pierwsi dobre nowiny przekażą William i Kate.
Nie możemy się już doczekać, a wy?
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd!
