Reklama
Reklama

Żałuje operacji piersi!

Denise Richards, znana z filmu "Świat to za mało" o przygodach Jamesa Bonda, żałuje, że powiększyła sobie biust, gdy była nastolatką.

Aktorka, a prywatnie była żona Charliego Sheena, miała zaledwie 19 lat, gdy zdecydowała się na operację wszczepienia implantów. Teraz żałuje, gdyż jej decyzja z przeszłości podważa obecny autorytet względem córek.

"Często czuję się jak hipokrytka w kontakcie z nimi, kiedy chcę je nauczyć zdrowego spojrzenia na siebie, piękno i swoje ciało. Pracuję w branży, gdzie wygląd i waga mają duże znaczenie..." - pisze 40-letnia Denise na blogu.

"Moje córeczki widzą mnie w pracy, kiedy przygotowuję się do sesji zdjęciowej i jestem pewna, że czasem nie rozumieją, po co mnie stylizują i tak długo przygotowują do zdjęć" - dodaje mama 7-letniej Sam i 6-letniej Loli.

Reklama

Richards tłumaczy, że gdy miała 19 lat i poddawała się operacji powiększenia biustu, nie miała wystarczającej pewności siebie. Dzisiaj pragnie, by jej córki akceptowały swoje ciało, były zdrowe i wierzyły w siebie.

Aktorka, znana także z filmu "Dzikie żądze", adoptowała niedawno nowo narodzoną dziewczynkę o imieniu Eloise. Od rozwodu z Sheenem w 2006 roku jest samotną mamą.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Charlie Sheen | Denise Richards
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy