Nie żyje mieszkanka Skolimowa. Maria Czerwonkówna-Resler miała 92 lata

Żałoba w Skolimowie. Nie żyje słynna gwiazda pieśni i tańca

Nie żyje Maria Czerwonkówna-Resler. Ta smutna wieść dotarła prosto z Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Artystka i dawna członkini zespołu Mazowsze odeszła w niedzielę, 19 lutego w wieku 92 lat. Jak relacjonuje "Super Express" seniorka "chwyciła ostatni oddech i odeszła".

Maria Czerwonkówna-Resler była gwiazdą w zespole Mazowsze

Podczas kręcenia odcinków z serii "Gwiazdy z Skolimowie", Maria Czerwonkówna-Resler opowiedziała o początkach swojej kariery w zespole pieśni i tańca Mazowsze w 1949 roku. Była jedną z pierwszych kobiet, które zasiliły ekipę tego kultowego zespołu znanego na całym świecie.

"Miałam 15 lat, kiedy zaczęłam swoją przygodę z Mazowszem. Rekrutacja nie była łatwa. Trzeba było spełniać wiele warunków, m.in. wizualnych. Trzeba było mieć również poczucie rytmu, zdolności do gry aktorskiej, dobry słuch i muzykalność (...) Wygląd miałam niezły, bo nie byłam brzydka. Miałam długie nogi. Moja sylwetka podobała się profesor prowadzącej " - opowiadała w 2023 r. w programie Super Expressu.

Maria Czerwonkówna-Resler opowiadała też w wywiadzie, że dzięki karierze mogła zwiedzić cały świat: "Występowaliśmy w niemalże całej Europie, Chinach, Ameryce, byliśmy w Kanadzie i na Wyspach Kanaryjskich"

Niestety z biegiem lat Maria Czerwonkówna-Resler dużo chorowała. Przez wiele kontuzji i problemów zdrowotnych musiała zapomnieć o dalszej karierze w zespole Mazowsze. Artystka zamieszkała na starsze lata w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie.

Nie żyje mieszkanka Skolimowa. Maria Czerwonkówna-Resler miała 92 lata

O śmierci "mazowszanki" poinformowała fundacja Artystów Weteranów Scen Polskich. We wzruszającym wpisie wspominali jej ostatnie lata.

"Odeszła nasza Mazowszanka, mieszkanka DAW w Skolimowie, nasza podopieczna, Pani Maria Resler. Od 1949 roku była członkinią Zespołu Mazowsze pod kier. Miry Zimińskiej i Tadeusza Sygietynskiego. Latem 2022 roku pojechaliśmy z Marią do siedziby Mazowsza na uroczysty koncert zespołu, dyr. Jacek Boniecki wręczył Jej piękny bukiet, a młodzi członkowie zespołu wyrazili swoje uznanie i szacunek. Dziękujemy, Pani Marysiu, za wspólny czas, była Pani bohaterką jednego z odcinków serialu "Gwiazdy w Skolimowie". Nie zapomnimy Pani subtelnego uśmiechu. R.I.P." - napisano na Facebooku Fundacji Artystów Weteranów Scen Polskich.