Reklama
Reklama

Wyzwolona Maja Sablewska pozuje półnaga na Instagramie! „ja rozumiem subtelnie coś pokazać, ale ile można!”

Czy tym razem Maja Sablewska (40 l.) przesadziła?

W przeszłości Maja Sablewska nie czuła się komfortowo w swoim ciele. W jednym z wywiadów przyznała nawet, że z powodu niebotycznie długich i szczupłych nóg była wyśmiewana w szkole. 

Wszystko zmieniło się, gdy została sławna. Bardzo szybko odkryła zalety zdrowego odżywiania i zdecydowała się na różne zabiegi z zakresu medycyny estetycznej.

Wszystkie zmiany pozwoliły jej stać się ekspertką do spraw wizerunku i dbania o siebie.

"To jest chęć inspirowania kobiet, chęć pokazania, że nie ma się czego wstydzić. Jeżeli kiedyś wyglądaliśmy delikatnie mówiąc niekorzystnie to nie znaczy, że za parę lat, albo nawet za parę miesięcy nie możemy wyglądać dobrze. Trzeba tylko chcieć" - mówiła w rozmowie z "Dzień Dobry TVN". 

Obecnie Maja jest w życiowej formie i nie wstydzi się pozować nago. Właśnie opublikowała fotografię topless, na której widać kawałek nagich pośladków.

Wielu fanów zachwyciło się nienaganną sylwetką Mai i doceniło jej odwagę. Niestety, znalazło się także spore grono osób, dla których epatowanie golizną w sieci jest nie na miejscu.

„Myślę, że ma pani problem!”, „Jak się ma ciało, które się kocha to, dlaczego go nie pokazywać. Ale po co oceniać i rozpisywać się o tym pod postem”, „Chyba założyłaś spodnie tył na przód. Nie ma za co”, „A pani to musi stale pokazywać tyłek? Co fotka to nago. Ja rozumiem subtelnie coś pokazać, ale ile można!” – pisali fani.

Co myślicie na temat publikowania odważnych zdjęć w sieci? Indywidualna sprawa?

Reklama

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maja Sablewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy