Trzy lata temu Weronika Rosati uległa wypadkowi samochodowemu, który spowodował jej ówczesny partner - Piotr Adamczyk. Od tamtej pory Rosati walczy z problemami spowodowanymi złamaną nogą.
Jak donosi tygodnik "Gwiazdy", aktorka toczy teraz z ubezpieczycielem prawdziwą batalię o pieniądze potrzebne na żmudną i wieloletnią rehabilitację. Rosati obawia się, że ograniczona sprawność może być problemem dla producentów i reżyserów.
Weronika od dawna narzekała na stojącą w miejscu karierę, lecz teraz istnieje szansa, że aktorka już nigdy nie otrzyma poważnych propozycji. "Weronika ma problem nawet z chodzeniem w szpilkach. Na razie o przyjęciu roli w filmie, który wymaga dużej sprawności, nie ma mowy" - zdradza w rozmowie z "Gwiazdami" znajoma aktorki.
Rosati od trzech lat niemalże codziennie ćwiczy pod okiem specjalisty. "Jest bardzo zdeterminowana" - mówi "Gwiazdom" mama Rosati.
Myślicie, że Weronika wróci do filmu?
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd!
