Artur Żmijewski już jako dziecko zdecydował, że będzie... dobrym tatą. Był 8-letnim chłopakiem, kiedy jego ojciec wyprowadził się z domu, zostawiając go i jego starszego o 6 lat brata jedynie pod opieką mamy.
"Mama wychowała nas sama i nie miała łatwo" - wspominał w rozmowie z "Galą".
Swojego ojca tak naprawdę aktor nie miał okazji dobrze poznać. Spotykali się bardzo rzadko i nie było między nimi praktycznie żadnej więzi.
"Brakowało mi męskiego wzorca, więc go sobie stworzyłem. W myślach widziałem siebie jako dorosłego mężczyznę, który opiekuje się najbliższymi, dba o nich i nigdy ich nie zawodzi. Obiecałem sobie, że zrobię wszystko, by nie popełnić błędów ojca i jeśli założę rodzinę, będę jej wierny do końca życia" - stwierdził w cytowanym już wyżej wywiadzie.
Dziś aktor z dumą mówi, że choć nie było łatwo, słowa dotrzymał. Jego małżeństwo z Pauliną przetrwało kilka kryzysów i trwa już ponad 3 dekady.
Uważa, że nawet najciekawsza rola nie może konkurować z rolą ojca
Po raz pierwszy Artur Żmijewski został ojcem w 1993 roku, kilka miesięcy po premierze filmu "Psy", dzięki któremu stał się jedną z największych gwiazd polskiego kina.
"Córka uwiodła mnie w pierwszym miesiącu swego życia i tak już pewnie zostanie do końca" - opowiadał aktor "Pani", dodając, że żadna - nawet najciekawsza rola - nie może konkurować z rolą taty.
"Żona bała się kąpać małą, mówiła, że mam pewniejszą rękę i to ja powinienem zajmować się kąpaniem Ewy. Jak było trzeba - przewijałem córkę... I tak narodził się we mnie ojciec" - wspominał w cytowanym już wywiadzie.
Paulina Żmijewska, pytana, jakim ojcem jest jej mąż, twierdzi, że kochającym, troskliwym, ale niestety bardzo pobłażliwym.
"Dzieci, a zwłaszcza córka, zawsze trzymały jego stronę, bo je rozpieszczał" - powiedziała "Gali" przed laty, gdy ich dzieci były jeszcze małe.
Artur potwierdza, że - owszem - zdarzało mu się rozpieszczać Ewę, Karola i Wiktora, ale w razie potrzeby potrafił być stanowczy, a nawet ostry.
"Nigdy nie przyszło mi nawet do głowy, żeby spełniać każdą zachciankę dzieci i psuć je pieniędzmi czy luksusem. Nie spełniałem ich zachcianek, tylko marzenia" - wyznał "Twojemu Stylowi" i dodał, że oddałby wszystko, jeśli wymagałoby tego dobro jego rodziny.
Artur Żmijewski: Nie zamierza nigdy przestać troszczyć się o dzieci
Niedawno Artur Żmijewski przyznał, że choć bardzo się starał, nie zawsze był dla córki i synów dostępny.
"Mam tego świadomość. Przegapiłem wiele momentów w ich dorastaniu. Pięknych momentów. Pierwsze słowa, pierwsze kroki... Ale niestety pracuję w branży, która wymaga wielu wyjazdów, stąd nieobecność w życiu rodzinnym" - stwierdził na łamach "Vivy!".
Aktor zdaje sobie z tego sprawę, że także teraz nie poświęca swym dorosłym już dzieciom tyle uwagi, ile powinien. Zapewnia jednak, że to się zmieni, gdy przejdzie na emeryturę.
"Nie uwolnicie się ode mnie. Będę non stop z wami. I z wnukami" - obiecał im w wywiadzie dla "Vivy!".
Artur Żmijewski nie kryje, że razem z żoną starali się wychować córkę i synów na wrażliwych, uczciwych, tolerancyjnych i - co najważniejsze - dobrych ludzi. Dziś aktor pęka z dumy, mówiąc o sukcesach 32-letniej Ewy, która jest wokalistką i świetnie sobie radzi w branży muzycznej.
O córce i synach mówi, że są jego największym sukcesem
Ewa Żmijewska studiowała wokalistykę w Los Angeles College of Music. Z poznaną w Stanach Shandy Casper założyła zespół, nie kryje, że są parą także w życiu prywatnym.
"Rozpoczęłyśmy studia w LA w tym samym miejscu i czasie. Miałyśmy bardzo małą grupę wokalną, same dziewczyny, więc szybko się zaprzyjaźniłyśmy. Po paru miesiącach zaczęłyśmy tworzyć muzykę i stwierdziłyśmy, że to jest to... Najpierw pojawiła się przyjaźń, potem współpraca zawodowa, a już od siedmiu lat trwa uczucie" - opowiadała Ewa w 2022 roku w rozmowie z magazynem "Replika".
Synowie Artura Żmijewskiego też są artystami. Karol jest producentem muzycznym związanym ze środowiskiem hip-hopu (jest beatmakerem), a jego młodszy brat Wiktor studiuje postprodukcję (zamierza specjalizować się w efektach specjalnych), kręci też teledyski.
"Dzieci są bez wątpienia moim największym sukcesem" - wyznał dumny tata Ewy, Karola i Wiktora w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".
Źródła:
1. Wywiad z A. Żmijewskim, jego córką i synami, "Viva!" (sierpień 2024).
2. Wywiady z A. Żmijewskim: "Pani" (maj 2000), "Twój Styl" (grudzień 2017), "Weekend.gazeta.pl" (luty 2018), "Dobry Tydzień" (październik 2021),
3. Wywiad z P. i A. Żmijewskimi, "Gala" (wrzesień 2003).
4. Wywiad z E. Żmijewską, "Replika" (wrzesień 2022).
Zobacz też:
Artur Żmijewski ma powody do radości. Córka właśnie podała datę
Potwierdziły się doniesienia ws. córki Żmijewskiego. Wprost mówi o bólu
Córka Żmijewskiego i jej narzeczona podzieliły się radością ze światem. Tu wszystko się zaczęło
