Nocna akcja na Wawelu została zorganizowana po to, by ujawnić "prawdę" o katastrofie smoleńskiej. Marta Kaczyńska na łamach "Do Rzeczy" napisała bowiem, że "okoliczności, które doprowadziły do śmierci członków prezydenckiej delegacji, nadal pozostają niewyjaśnione i żadna z branych pod uwagę przyczyn katastrofy Tu-154M nie została wykluczona".
Ekshumacja ciał Marii i Lecha Kaczyńskich zakończyła się w nocy z poniedziałku na wtorek. Następnie specjaliści przeprowadzą testy na obecność materiałów wybuchowych. Poszukiwane będą również obrażenia, które mają wskazać bezpośrednie przyczyny śmierci. Ponowny pogrzeb zaplanowany jest na 18 listopada.
Maciej Stuhr na Facebooku postanowił skomentować zamieszanie, do jakiego doszło w ostatnich dniach. Otwarty sarkofag, trumny, karawany, straż pożarna i karetka robiły wrażenie.
"Uprzejmie proszę o niewyciąganie mnie z grobu, nawet gdyby chciał tego mój brat" - napisał Stuhr. Jego wpis stał się hitem sieci i był chwalony za "humor i zdrowy dystans".
***
Zobacz więcej materiałów:
